Japońska firma oficjalnie otworzyła w poniedziałek w Wałbrzychu trzecią swoją fabrykę w Polsce. Pracę znajdzie ponad 200 osób.
- Niezwykle się cieszę, że Toyota wybrała Polskę na swoje najważniejsze zaplecze produkcyjne w Europie - mówił na ceremonii otwarcia fabryki Waldemar Pawlak, wicepremier, minister gospodarki. - Z zawodu jestem inżynierem samochodowym, ostatnio jednak niepraktykującym. Tym większa moja radość.
W kolejnej, już trzeciej fabryce japońskiego koncernu w Polsce (dwie usytuowane są w Wałbrzychu, kolejna w Jelczu- Laskowicach) na powierzchni dwóch tysięcy metrów kwadratowych produkowane będą skrzynie biegów. - Sześciobiegowe przekładnie nowej generacji na potrzeby europejskich montowni Toyoty - precyzuje Grzegorz Górski, rzecznik koncernu.
- W Polsce staliśmy się piątym pod względem wielkości eksporterem. W Wałbrzychu spotkaliśmy się z bardzo przyjaznym klimatem dla inwestycji. Stąd decyzja o rozszerzeniu naszej działalności - mówił w czasie otwarcia prezes Toyota Poland Kenji Manabe.
Choć fabryka została oficjalnie otwarta dopiero w poniedziałek, to już wcześniej zebrała wiele nagród. Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych uznała ją za Inwestycję roku 2007. Zakład dostał również nagrodę w kategorii "największa inwestycja". Pochłonie ok. 145 mln euro. Przy produkcji skrzyni biegów pracę dodatkowo ma znaleźć około 250 pracowników. Na razie Toyota w Wałbrzychu zatrudnia 2080 osób, do końca 2009 r. ma to być już ponad 2250.
Pierwsza fabryka Toyoty w Wałbrzychu powstała w 1999 r. Wszystkie produkują skrzynie biegów i silniki, które następnie wysyłane są do zakładów w Europie i Afryce (do RPA). W Wałbrzychu produkowane są skrzynie biegów do toyot: avensis, yaris, aygo, corolla, corolla verso, a także do citroena C1, peugeota 107 oraz silniki do modeli aygo, yaris, citroen C1 i peugeot 107.
Rocznie z taśm produkcyjnych zjeżdża 600 tys. skrzyń biegów i 330 tys. silników. Możliwości produkcyjne zakładu wynoszą 1,50 mln sztuk. Fabryka w Wałbrzychu jest największym zakładem azjatyckiego koncernu produkującym skrzynie biegów i silniki poza Japonią.
Otwarcie nowego zakładu to najprawdopodobniej nie koniec inwestycji w Wałbrzychu azjatyckiego giganta.