Takoni
Stokvis Tapes
VIA
Galvanopartners
5 marca br. spłonął maszt energetyczny niedaleko zakładu Tesli pod Berlinem, informuje "Deutsche Welle". „To perfidny atak” - mówi szef MSW. Brandenburgii.

Policja podejrzewa, że pożar masztu wysokiego napięcia, doprowadzającego prąd do fabryki samochodów marki Tesla pod Berlinem, to efekt podpalenia. Wskutek pożaru jedyna fabryka Tesli w Europie została pozbawiona energii. Pracę w zakładzie wstrzymano.

Pożar pozbawił też prądu licznych mieszkańców graniczącego z Berlinem landu Brandenburgia. Jego minister spraw wewnętrznych Michael Stuebgen powiedział, że jeśli potwierdzą się przypuszczenia policji, „mamy do czynienia z perfidnym atakiem na infrastrukturę energetyczną”.

"Odpowiemy na sabotaż"
Minister zapowiedział też wyciągnięcie konsekwencji, ponieważ pozbawiając prądu tysiące ludzi sprowadzono zagrożenie. - Państwo prawa będzie odpowiadać na takie akty sabotażu z całą mocą - podkreślił.

Rzeczniczka Tesli potwierdziła, że zakład został pozbawiony energii elektrycznej. Jak dodała, udało się przestawić taśmy produkcyjne w bezpieczny stan, a pracownicy zostali wysłani do domów. Na razie nie wiadomo, kiedy produkcja zostanie wznowiona.

Więcej w serwisie Deutsche Welle.
0
Udostępniono

Najnowsze wpisy w bazie dostawców

RABUGINO Sp. z o.o.
T.ERRE POLSKA Sp. z o.o.
Alucrom Sp. z o.o.
BARIBAL Group
LINEX Sp. z o.o.
 C.H. Erbslöh Polska Sp. z o.o.