Niemieckie ministerstwo gospodarki wszczęło postępowanie wyjaśniające wobec koncernu technologicznego Bosch. Celem jest wyjaśnienie, czy firma naruszyła zakaz eksportu towarów, które mogą być wykorzystywane zarówno do celów cywilnych, jak i wojskowych.
Federalny Urząd ds. Gospodarki i Kontroli Eksportu (Bafa) przygotowuje odpowiednie postępowanie.
Sprawa dotyczy naruszenia sankcji UE, które od czasu aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku zezwalają na eksport tzw. towarów podwójnego zastosowania tylko pod pewnymi warunkami.
Podzespoły w rosyjskich pojazdach?
Zarzuty wobec niemieckiego koncernu wysunął ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba. Jak pisze magazyn „Der Spiegel”, w rosyjskich pojazdach wojskowych miały się znajdować podzespoły firmy Bosch. Według magazynu niemieckie ministerstwo gospodarki przekazało wszelkie informacje o naruszeniu sankcji właściwym organom śledczym i prokuratorskim. Sprawą zajmuje się prokuratura w Stuttgarcie.
Koncern Bosch powiedział „Spieglowi”, że „natychmiast wszczęto intensywne dochodzenie”..
Więcej w serwisie Deutsche Welle.
Europa
Bosch pod lupą. Chodzi o części w rosyjskich pojazdach
- Szczegóły
- Autor: Deutsche Welle