Koncern motoryzacyjny Fiat wezwał w czwartek włoski rząd i związki zawodowe do wsparcia jego wysiłków na rzecz utrzymania zatrudnienia w sytuacji, gdy spada produkcja samochodów w zakładach na terenie Włoch.
"Utrzymanie poziomu zatrudnienia w obliczu kryzysu, jakiego doświadczamy na rynkach, nie jest łatwe. Kroki w dziedzinie produkcji mogą to częściowo zapewnić, (ale) są inne równie ważne elementy" - oświadczył prezes Fiata Sergio Marchionne w komunikacie, wydanym po rozmowach trójstronnych.
Według komunikatu, Fiat planuje wstrzymanie w roku 2011 produkcji samochodów w zakładach w Termini Imerese na północnym wybrzeżu Sycylii oraz zreformowanie produkcji fabryki w Pomigliano d'Arco koło Neapolu, która ma między innymi podjąć wytwarzanie nowej platformy.
W odpowiedzi rząd zadeklarował wspieranie inwestycji przemysłowych na terenach, gdzie znajdują się oba te obiekty. "Na obszarach największego kryzysu (mogą być dokonywane) inwestycje ze środków pochodzących częściowo od państwa i częściowo od partnerów prywatnych, by pomagać w procesie rekonstrukcji" - powiedział po rozmowach trójstronnych minister przemysłu Claudio Scajola.
Jedna z głównych włoskich central związkowych CGIL oświadczyła, że jest gotowa do współpracy z Fiatem, ale nadal chce gwarancji zatrudnienia. Koncern twierdzi, iż nie da się uniknąć współfinansowanych przez państwo czasowych zwolnień wobec niezbędności kontynuowania wydatków ma przyjazne środowisku modele samochodów.
"Naszedł czas na zjednoczenie wszystkich sił: rządu, związków zawodowych i spółki" - podkreślił Marchionne.
Federacja włoskich pracodawców Confindustria oświadczyła w czwartek, że do roku 2010 kraj może stracić milion miejsc pracy. Według opublikowanej dzień wcześniej prognozy Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), produkt krajowy brutto Włoch zmniejszy się w 2009 roku o 5,3 proc. a w roku przyszłym jego wzrost będzie jedynie marginalny.
Według komunikatu, Fiat planuje wstrzymanie w roku 2011 produkcji samochodów w zakładach w Termini Imerese na północnym wybrzeżu Sycylii oraz zreformowanie produkcji fabryki w Pomigliano d'Arco koło Neapolu, która ma między innymi podjąć wytwarzanie nowej platformy.
W odpowiedzi rząd zadeklarował wspieranie inwestycji przemysłowych na terenach, gdzie znajdują się oba te obiekty. "Na obszarach największego kryzysu (mogą być dokonywane) inwestycje ze środków pochodzących częściowo od państwa i częściowo od partnerów prywatnych, by pomagać w procesie rekonstrukcji" - powiedział po rozmowach trójstronnych minister przemysłu Claudio Scajola.
Jedna z głównych włoskich central związkowych CGIL oświadczyła, że jest gotowa do współpracy z Fiatem, ale nadal chce gwarancji zatrudnienia. Koncern twierdzi, iż nie da się uniknąć współfinansowanych przez państwo czasowych zwolnień wobec niezbędności kontynuowania wydatków ma przyjazne środowisku modele samochodów.
"Naszedł czas na zjednoczenie wszystkich sił: rządu, związków zawodowych i spółki" - podkreślił Marchionne.
Federacja włoskich pracodawców Confindustria oświadczyła w czwartek, że do roku 2010 kraj może stracić milion miejsc pracy. Według opublikowanej dzień wcześniej prognozy Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), produkt krajowy brutto Włoch zmniejszy się w 2009 roku o 5,3 proc. a w roku przyszłym jego wzrost będzie jedynie marginalny.