Europa

Czeskie zakłady Škoda Auto przywróciły działalność produkcyjną, która została drastycznie ograniczona 18 października.

- Większość zakładów produkcyjnych Škoda Auto wznowi produkcję po dwutygodniowym przestoju w niedzielę, czyli dzisiaj, począwszy od nocnej zmiany od godziny 22:00 - poinformowała przed dwoma dniami AutomotiveSuppliers.pl Kamila Biddle, z działu komunikacji Škoda Auto.

Produkcja została niemal całkowicie zawieszona przed dwoma tygodniami 18 października, choć już wcześniej zarówno w fabryce w Mladej Boleslav i w Kwasinach, z powodu niedoboru półprzewodników, ograniczano produkcję aut. Wyjątkiem była jedna z linii montażowych w Kwasinach, ponieważ w ostatnich kilkunastu dniach skupiono się na zakończeniu montażu około 10 tys. aut, które niekompletne czekały na brakujące komponenty elektroniczne. Jak informuje agencja ČTK brakowało głównie elektroniki pokładowej - radioodbiorników, kamer i czujników bezpieczeństwa.

W szczytowym momencie na kilku wynajętych placach oraz na terenie fabryk stało nawet 43 tys. niegotowych samochodów. Škoda Auto koncentruje się teraz na ich ukończeniu aby do końca 2021 roku obniżyć ich liczbę do około 20 tys.

W okresie styczeń-wrzesień w zakładach Škoda Auto w Czechach zostało wyprodukowanych 514,3 tys. aut (-3,7 proc.), w tym we wrześniu jedynie 27,9 tys. samochodów (-66,6 proc.).

To nie jedyny producent, który obecnie przywraca produkcję. 1 listopada, po kilkutygodniowym przestoju, nastąpił restart fabryki Forda w Krajowej (Rumunia), w którym wytwarzane są modele Ecosport i Puma. W październiku z linii montażowych tego zakładu nie zjechał ani jeden samochodów. Ponadto, jak informują AutomotiveSuppliers.pl dostawcy Forda, w poniedziałek 8 listopada ma zostać przywrócona produkcja aut w zakładzie w Saarlouis (model Ford Focus). Montaż w tej lokalizacji został zawieszony na okres ferii jesiennych (tzw. Kartoffelferien) 11 października i miał pierwotnie potrwać dwa tygodnie.

Prawdopodobnie tydzień później niż w fabryce w Saarlouis wznowiona zostanie produkcja w Kolonii, gdzie wytwarzany jest model Fiesta. Ostatni raz linie montażowe w tej fabryce działały i to krótkotrwale w II połowie sierpnia.

- Plany produkcyjne Škody i Forda można potraktować jako sygnały pewnej nieznacznej poprawy w całym motoryzacyjnym łańcuchu dostaw - ocenia Rafał Orłowski, Partner w AutomotiveSuppliers.pl. - Dostawcy motoryzacyjni liczą, że prognozy produkcyjne koncernów samochodowych będą obecnie bardziej pokrywały się z finalnymi zamówieniami na komponenty.

Analizując rynek krajowy należy podkreślić, że sytuacja fabryk samochodów w Polsce jest obecnie stabilna. W Opel Manufacturing Poland auta wytwarzane są nieprzerwanie na jedną zmianę. - Fabryka w Gliwicach ma zapewnione dostawy półprzewodników i nie planujemy postojów - mówi Agnieszka Brania, kierownik ds. komunikacji i PR spółki.

Także od końca września w FCA Poland utrzymywana jest produkcja, choć od 4 października zakład w Tychach działa także na jedną zmianę.

Natomiast w obu zakładach spółki VW Poznań, w Poznaniu i we Wrześni, drugi tydzień z rzędu produkcja pojazdów dostawczych ma być prowadzona przez pięć dni robocze i na trzy zmiany.