W najbliższych dniach rozstrzygnie się los Opla - zapowiada rosyjski bank Sbierbank, który wraz z austriacko-kanadyjską firmą Magna chce przejąć Opla od General Motors.
- Negocjacje się zakończyły, teraz właściciel musi zdecydować. Decyzja może zapaść w tym lub przyszłym tygodniu - powiedział wczoraj German Gref, prezes Sbierbanku. Jego bank i koncern Magna poprawiły swoją ofertę. Według przedstawicieli niemieckiego rządu oferują teraz 350 mln euro na dokapitalizowanie Opla - o 250 mln euro więcej niż dotąd. Za kolejne 150 mln euro chcą kupić obligacje zamienne na akcje. Rosyjsko-austriacko-kanadyjskie konsorcjum chce mieć 55 proc. akcji Opla. Ale wcale nie jest pewne, czy dorzucając gotówkę, zapewni sobie sukces.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".
- Negocjacje się zakończyły, teraz właściciel musi zdecydować. Decyzja może zapaść w tym lub przyszłym tygodniu - powiedział wczoraj German Gref, prezes Sbierbanku. Jego bank i koncern Magna poprawiły swoją ofertę. Według przedstawicieli niemieckiego rządu oferują teraz 350 mln euro na dokapitalizowanie Opla - o 250 mln euro więcej niż dotąd. Za kolejne 150 mln euro chcą kupić obligacje zamienne na akcje. Rosyjsko-austriacko-kanadyjskie konsorcjum chce mieć 55 proc. akcji Opla. Ale wcale nie jest pewne, czy dorzucając gotówkę, zapewni sobie sukces.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".