Ogłoszenie strajku przez pracowników fabryki Opla we Figueruelas spowodowało, że dojdzie do nowych rozmów z Magną. Poprzednia tura rozmów zakończyła się nie po myśli związków zawodowych. Magna, która wraz ze Sbierbankiem ma przejąć pakiet kontrolny w Oplu, chce przenieść 30 proc. produkcji Corsy do Eisenach i zwolnić ponad 1,3 tys. pracowników.
Na znak protestu zaplanowano strajk, który miałby odbyć się w dniach 28 i 30 października oraz 3 i 5 listopada.
Nowa tura rozmów ma odbyć się w środę w Madrycie w Ministerstwie Przemysłu przy udziale pracowników fabryki i Magna International.
Juan Jose Arcéiz, szef rady zakładowej liczy, że trakcie spotkania Magna przedstawi nową propozycję dla Figueruelas. Chce także usłyszeć jak należy rozumieć "zwolnienia społecznie akceptowalne", o których mówili w poprzedniej turze negocjacji przedstawiciele kanadyjsko-austriackiego konsorcjum.
