Podczas wtorkowych protestów pracowników z różnych zakładów Opla, przeciwko decyzji o zamknięciu fabryki w Antwerpii, Europejskie Forum Pracowników (EEF) i Europejska Federacja Metalowców (EMF) ponownie potępiły decyzję koncernu GM.
Obie centrale stwierdziły, że zarząd Opla/Vauxhall złamał umowę ramową znaną jako Delta Framework Agreement (DFA), na mocy której zakład w Antwerpii miał dostać produkcję małego SUVa.
EEF i EMF wskazały, że pracownicy belgijskiej fabryki Opla od 2007 r. poczynili znaczne ofiary (20 mln euro rocznie) aby wypełnić ze swojej strony umowę DFA. Ponadto grupa robocza, w skład której wchodzili przedstawiciele pracowników i zarządu Opla, już wcześniej pozytywnie ocenili, pod względem biznesowym, uruchomienie produkcji SUVów w Belgii.
"Zarząd jednostronnie zapowiedział intencję zamknięcia fabryki w Antwerpii, bez wypełnienia prawnie wiążących informacji i konsultacji a także przed opublikowaniem planu restrukturyzacyjnego dla Opla/Vauxhall", napisano w oświadczeniu.
EEF i EMF sprzeciwiają się zamknięciu zakładu i nie zgadzają się na "żadne ofiary". "Spodziewamy się, że zarząd Opel/Vauxhall zrobi wszystko, aby wykorzystać istniejące moce przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji o redukcji zatrudnienia". Zdaniem obu federacji jest to szczególnie istotne, ponieważ producent zwraca się do krajów europejskich o pomoc rządową.
Obie centrale stwierdziły, że zarząd Opla/Vauxhall złamał umowę ramową znaną jako Delta Framework Agreement (DFA), na mocy której zakład w Antwerpii miał dostać produkcję małego SUVa.
EEF i EMF wskazały, że pracownicy belgijskiej fabryki Opla od 2007 r. poczynili znaczne ofiary (20 mln euro rocznie) aby wypełnić ze swojej strony umowę DFA. Ponadto grupa robocza, w skład której wchodzili przedstawiciele pracowników i zarządu Opla, już wcześniej pozytywnie ocenili, pod względem biznesowym, uruchomienie produkcji SUVów w Belgii.
"Zarząd jednostronnie zapowiedział intencję zamknięcia fabryki w Antwerpii, bez wypełnienia prawnie wiążących informacji i konsultacji a także przed opublikowaniem planu restrukturyzacyjnego dla Opla/Vauxhall", napisano w oświadczeniu.
EEF i EMF sprzeciwiają się zamknięciu zakładu i nie zgadzają się na "żadne ofiary". "Spodziewamy się, że zarząd Opel/Vauxhall zrobi wszystko, aby wykorzystać istniejące moce przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji o redukcji zatrudnienia". Zdaniem obu federacji jest to szczególnie istotne, ponieważ producent zwraca się do krajów europejskich o pomoc rządową.