Rozpoczęta z 24 na 25 lutego br. inwazja wojsk rosyjskich na Ukrainę już wywołała poważne perturbacje w europejskim przemyśle motoryzacyjnym.
Produkcja aut w zakładach VW w Zwickau (VW ID3, VW ID4, VW ID5, Audi Q4 etron i Cupra Born) i Dreźnie (W ID. 3) zostanie wstrzymana na kilka dni w bieżącym tygodniu, podała w piątek 25 lutego wieczorem agencja dpa. Przestoje, które mają trwać od środy do piątku, są wywołane brakiem komponentów. Niedobory dotyczą między innymi wiązek elektrycznych produkowanych na Ukrainie.
W tym samym dniu agencja Reutera podała, że japoński dostawca wiązek Sumitomo Electric Industries (SE Bordnetze), zatrudniający około 6 tys. osób w zakładach w Tarnopolu, Czornkowie i w Chmielnickim, zawiesił produkcję na Ukrainie. To nie jedyny producent wiązek w tym kraju. Swoje zakłady na Ukrainie mają także między innymi Leoni (w Kołomyji i w miejscowości Nieżuchów), Kromberg & Schubert (w Łucku i w miejscowości Oliewka), PRETLL (Kamieniec Podolski) i Forschner (w Nelipyno).
Herbert Diess, dyrektor generalny Volkswagena, powiedział w piątek 25 lutego, że powołano grupę zadaniową, która ma ocenić inne możliwe konsekwencje, na przykład dotyczące relacji z dostawcami. Szef niemieckiego koncernu miał z przerażeniem zareagować na wybuch wojny na Ukrainie. Grupa VW w tym kraju montuje samochody w zakładzie należącym do Skoda Auto (Ewrocar w Solomonowo niedaleko w Użhorodu).
W piątek ograniczenie w produkcji w Rosji zapowiedziała Grupa Renault. Rosyjski oddział francuskiego koncernu poinformował, że produkcja w fabryce w Moskwie (Renault Duster 2, Kaptur, Arkana, Nissan Terrano) będzie zawieszona od 28 lutego do 5 marca, z powodu wąskich gardeł w dostawach pewnych komponentów. - Przerwy są spowodowane przede wszystkim ściślejszymi kontrolami granicznymi w krajach tranzytowych i wymuszoną potrzebą zmiany szeregu ustalonych tras logistycznych - cytuje Renault agencja Reutera.
Dziś 28 lutego mają być zatrzymane niektóre linie montażowe w fabryce AwtoWaz w Togliatti (modele Łada i Renault), w której Grupa Renault ma większościowy pakiet. Utrudnienia tłumaczone są niedoborem komponentów elektronicznych. Produkcja miałaby wrócić do normy już we wtorek.
Należy spodziewać się, że już wkrótce nastąpi załamanie produkcji przemysłowej w Rosji, w tym w sektorze motoryzacyjnym, co będzie skutkiem m.in. embarga gospodarczego wprowadzonego przez Stany Zjednoczone oraz odcięcia Rosji od łańcuchów dostaw. Fabryki samochodów osobowych w tym kraju mają także Hyundai, Stellantis, Toyota, VW, Mazda czy Awtotor (modele BMW, Kia i Hyundai).
Europa
Przemysł motoryzacyjny już odczuwa skutki inwazji na Ukrainę
- Szczegóły
- Autor: AutomotiveSuppliers.pl, Reuters, dpa (fot. Renault Group)