Francuski koncern samochodowy Renault zapowiedział w czwartek likwidację 2 tysięcy miejsc pracy w swoich filiach w 19 krajach Europy. To już kolejne masowe zwolnienia w Renault po ogłoszonej na początku września redukcji 4 tysięcy etatów w samej Francji.
Plan zwolnień, podyktowanych według firmy ogólną recesją na rynku samochodowym, dotknie przede wszystkim pracowników sektora handlowego firmy, ominie zaś personel zatrudniony bezpośrednio przy produkcji.
Około 900 z 2 tysięcy likwidowanych stanowisk znajduje się we Francji. Jak podał po spotkaniu z dyrekcją firmy Fabien Gache z centrali związkowej CGT w Renault, poza Francją najwięcej zwolnień jest planowanych w Hiszpanii, Włoszech, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Dyrekcja nie podała szczegółów dotyczących innych krajów, jednak według związkowców, cała europejska grupa Renault, której filia znajduje się też w Polsce, ma być objęta w jakimś stopniu zwolnieniami.
Dyrekcja firmy planuje obniżyć zatrudnienie przede wszystkim w następstwie dobrowolnego odejścia pracowników za odprawą bądź też likwidacji stanowiska pracy po przejściu danej osoby na emeryturę.
Związkowcy z CGT wezwali w czwartek pracowników Renault do kilkugodzinnego przerwania pracy na znak protestu przeciw decyzji dyrekcji. Już od wtorku strajkują zatrudnieni w fabryce w Sandouville, na zachodzie Francji, gdzie na początku miesiąca ogłoszono likwidację 1000 stanowisk, czyli ponad jednej czwartej wszystkich miejsc pracy.
Plan zwolnień, podyktowanych według firmy ogólną recesją na rynku samochodowym, dotknie przede wszystkim pracowników sektora handlowego firmy, ominie zaś personel zatrudniony bezpośrednio przy produkcji.
Około 900 z 2 tysięcy likwidowanych stanowisk znajduje się we Francji. Jak podał po spotkaniu z dyrekcją firmy Fabien Gache z centrali związkowej CGT w Renault, poza Francją najwięcej zwolnień jest planowanych w Hiszpanii, Włoszech, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Dyrekcja nie podała szczegółów dotyczących innych krajów, jednak według związkowców, cała europejska grupa Renault, której filia znajduje się też w Polsce, ma być objęta w jakimś stopniu zwolnieniami.
Dyrekcja firmy planuje obniżyć zatrudnienie przede wszystkim w następstwie dobrowolnego odejścia pracowników za odprawą bądź też likwidacji stanowiska pracy po przejściu danej osoby na emeryturę.
Związkowcy z CGT wezwali w czwartek pracowników Renault do kilkugodzinnego przerwania pracy na znak protestu przeciw decyzji dyrekcji. Już od wtorku strajkują zatrudnieni w fabryce w Sandouville, na zachodzie Francji, gdzie na początku miesiąca ogłoszono likwidację 1000 stanowisk, czyli ponad jednej czwartej wszystkich miejsc pracy.