Spółka TOGG, czyli narodowy turecki producent samochodów elektrycznych planuje rozpoczęcie produkcji pierwszego modelu jeszcze w 2022 roku.
Auta trafią nie tylko na rynek turecki, ale również do Niemiec, a potem innych krajów Europy. Bardzo możliwe, że turecki pojazd elektryczny trafi nad Wisłę. I to szybciej niż polski.
Historia polskiej Izery i tureckiej marki TOGG są bardzo podobne. Oba projekty zrodziły się przed kilkoma laty w głowach polityków partii rządzących i każda z marek ma być "narodową dumą" motoryzacyjną w swoim kraju. Obie firmy powstały też z inicjatywy kilku państwowych koncernów, które złożyły się na jeden cel.
Podobieństw jest jeszcze więcej, bo zarówno Izera, jak i TOGG chcą produkować wyłącznie samochody elektryczne, jednak to plany tureckiej marki sięgają nieco dalej i - przynajmniej na razie - dotarły do Niemiec. Właśnie od tego kraju turecki producent planuje rozpocząć ekspansję na europejskie rynki.
TOGG złożył u naszego zachodniego sąsiada wniosek o zarejestrowanie firmy "TOGG Europe GmbH", która będzie europejską spółką-córką tureckiego przedsiębiorstwa. Przedsiębiorstwo chce założyć swoją siedzibę w motoryzacyjnym sercu Niemiec - w Stuttgarcie. Miejsce to jest zresztą bliskie dyrektorowi generalnemu TOGG-a, którym jest Gürcan Karakas pracujący wcześniej przez 27 lat w firmie Bosch (Bosch ma siedzibę pod Stuttgartem).
Więcej w Moto.pl.
Europa
TOGG - turecki konkurent IZERY?
- Szczegóły
- Autor: Moto.pl