Spadła znacząco liczba zarówno aut z silnikami wysokoprężnymi (170,7 tys., -21,7 proc.) jak również, nieznacznie, z silnikami benzynowymi (232,8 tys., 1,2 proc.). Wzrosło natomiast zainteresowanie samochodami z napędem alternatywnym (22,6 tys., +41 proc.).
- Wrzesień jest zawsze barometrem kondycji brytyjskiego rynku motoryzacyjnego, więc ten spadek powoduje znaczne zaniepokojenie. Niepewność biznesowa i polityczna zmniejsza zaufanie kupujących, a konsumenci i firmy opóźniają większe zamówienia. Zamieszanie wokół planów dotyczących jakości powietrza nie pomaga, ale konsumenci powinni być przekonani, że wszystkie nowe modele silników diesla i benzynowe na rynku nie będą narażone na żadne zakazy ani dodatkowe opłaty. Programy dopłat do złomowania starych aut, prowadzone przez producentów, są dowodem na popularność i zachęcają do udziału w takich projektach, zważywszy, że odnawianie floty jest najlepszym sposobem na rozwiązywanie kwestii środowiskowych w naszych miastach - ocenia Mike Hawes, szef stowarzyszenia SMMT.
Najczęściej rejestrowane modele (wrzesień 2017 r.):
- Nissan Qashqai - 13,5 tys.
- VW Golf - 12,8 tys.
- Ford Fiesta - 10,8 tys.
- Ford Focus - 10,2 tys.
- Vauxhall Corsa - 8,5 tys.