14 marca Fiat wydał komunikat w sprawie strajku transportowców. Trwający od 20 dni strajk we Włoszech stwarza "wielkie niedogodności dla całego przemysłu motoryzacyjnego, a w szczególności dla Fiat Group Automobiles.
Sytuacja ta przyniosła i nadal rodzi liczne i długotrwałe opóźnienia w dostawie samochodów do dealerów i klientów", czytamy w komunikacie.
Strajk, zorganizowany przez niektóre centrale związkowe transportowców paraliżuje logistykę w sektorze motoryzacyjnym w centrum i na południu kraju. Fiat wskazuje, że sytuacja wpływa na znaczne zmniejszenie lub nawet wstrzymanie niektórych czynności produkcyjnych w fabrykach, co silnie oddziaływuje na sprzedaż aut we Włoszech i za granicą.
Koncern podał, że straty w produkcji i sprzedaży, wynikające ze strajku, to obecnie około 20 tys. pojazdów, a wartość ta "będzie bardzo trudna do odzyskania w tym roku. Szkody spowodowane do tej pory, będą miały negatywny wpływ, około 10 procent udziału w rynku w marcu we Włoszech i za granicą".
Jak podkreśla producent, jeśli sytuacja w najbliższych dniach się nie unormalizuje, Fiat będzie musiał dokonać "dalszego zamykania włoskich zakładów", w tym fabryki w Pomigliano d'Arco, gdzie produkowana jest nowa Panda.
Sytuacja ta przyniosła i nadal rodzi liczne i długotrwałe opóźnienia w dostawie samochodów do dealerów i klientów", czytamy w komunikacie.
Strajk, zorganizowany przez niektóre centrale związkowe transportowców paraliżuje logistykę w sektorze motoryzacyjnym w centrum i na południu kraju. Fiat wskazuje, że sytuacja wpływa na znaczne zmniejszenie lub nawet wstrzymanie niektórych czynności produkcyjnych w fabrykach, co silnie oddziaływuje na sprzedaż aut we Włoszech i za granicą.
Koncern podał, że straty w produkcji i sprzedaży, wynikające ze strajku, to obecnie około 20 tys. pojazdów, a wartość ta "będzie bardzo trudna do odzyskania w tym roku. Szkody spowodowane do tej pory, będą miały negatywny wpływ, około 10 procent udziału w rynku w marcu we Włoszech i za granicą".
Jak podkreśla producent, jeśli sytuacja w najbliższych dniach się nie unormalizuje, Fiat będzie musiał dokonać "dalszego zamykania włoskich zakładów", w tym fabryki w Pomigliano d'Arco, gdzie produkowana jest nowa Panda.