Narasta napięcie przed zaplanowanym na 1 grudnia spotkaniem Fiata, rządu Włoch i związków zawodowych..
W czwartek dyrektor zarządzający włoskim koncernem zarzucił nieznajomość sytuacji. W piątek zaś ripostowały związki zawodowe.
"Rząd nie powinien przekazać Fiatowi nawet 1 euro, jeśli ten nie wywiąże się z obietnic. Każda kwota, otrzymana od państwa, powinna być przeznaczona na rozwój i badania. Fiat musi udowodnić, ze inwestuje w budowę silników elektrycznych i wodorowych", dziennik "La Repubblica" cytuje sekretarza generalnego związku CISL, Raffaele Bonanniego.