Ministerstwo Rozwoju Regionalnego ma problem. Musi szybko znaleźć dodatkowe pieniądze z UE dla przedsiębiorców, informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Owych 300 mln zł zabraknie dla firm, które wystartowały w ostatnim konkursie na wsparcie dla innowacyjnych inwestycji (działanie 4.4 w programie Innowacyjna Gospodarka). Nabór wniosków rozpoczął się we wrześniu 2009 roku, kiedy euro kosztowało ok. 4,20 gr. W kwietniu, tuż przed kryzysem greckim, było wyceniane po 3,85-3,90 zł. Obecnie - mimo gwałtownego spadku z ostatnich tygodni - kurs unijnej waluty oscyluje wokół 4 zł.
(...) MRR ma kilka pomysłów, skąd wziąć brakujące środki. Jeden z nich to przeznaczenie dla firm, które czekają na unijne dotacje, pieniędzy z dodatkowej puli funduszy UE. W kwietniu Janusz Lewandowski, unijny komisarz ds. budżetu, przyznał Polsce ekstra 633 mln euro.
Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Owych 300 mln zł zabraknie dla firm, które wystartowały w ostatnim konkursie na wsparcie dla innowacyjnych inwestycji (działanie 4.4 w programie Innowacyjna Gospodarka). Nabór wniosków rozpoczął się we wrześniu 2009 roku, kiedy euro kosztowało ok. 4,20 gr. W kwietniu, tuż przed kryzysem greckim, było wyceniane po 3,85-3,90 zł. Obecnie - mimo gwałtownego spadku z ostatnich tygodni - kurs unijnej waluty oscyluje wokół 4 zł.
(...) MRR ma kilka pomysłów, skąd wziąć brakujące środki. Jeden z nich to przeznaczenie dla firm, które czekają na unijne dotacje, pieniędzy z dodatkowej puli funduszy UE. W kwietniu Janusz Lewandowski, unijny komisarz ds. budżetu, przyznał Polsce ekstra 633 mln euro.
Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".