Większość pracowników Nexteer Automotive Poland w Tychach opowiedziała się w referendum za strajkiem generalnym, jeśli dyrekcja nie uwzględni jej żądań płacowych, poinformowała NSZZ "Solidarność".
18 marca w firmie odbędzie się strajk ostrzegawczy.
W trwającym od poniedziałku głosowaniu zorganizowanym przez zakładową "Solidarność" uczestniczyło 543 z 817 członków załogi (66,5 proc.). Za strajkiem opowiedziało się 83,4 proc. głosujących (453 osoby). O wynikach został już poinformowany pracodawca, którego przedstawiciel uczestniczył w liczeniu głosów.
- Rezultat referendum pokazuje, że załoga jest zdecydowana walczyć o lepsze zarobki - komentuje Grzegorz Zmuda, szef zakładowej "Solidarności". - Tak mocne poparcie jest dla nas ważne przed rozmowami z zarządem, z udziałem mediatora, zaplanowanymi na 19 marca.
Zaplanowane mediacje będą kolejnym etapem trwającego od 8 lutego sporu zbiorowego. Reprezentująca pracowników zakładowa "Solidarność" domaga się w nim podniesienia od 1 marca wszystkim zatrudnionym płacy zasadniczej o 420 zł miesięcznie, wprowadzenie minimalnej stawki dla osób nowo zatrudnionych do 12 zł za godzinę, wzrostu premii świątecznej do wprowadzenia dodatku za pracę w soboty.
Grzegorz Zmuda nie wyklucza, że w przypadku niepowodzenia piątkowych rozmów, strajk generalny w firmie mógłby się odbyć jeszcze przed Wielkanocą. 18 marca w Nexteer Automotive Poland w godzinach od 13.00 do 15.00 odbędzie się strajk ostrzegawczy. Ten protest był już zaplanowany wcześniej i nie ma związku z wynikami referendum.
W trwającym od poniedziałku głosowaniu zorganizowanym przez zakładową "Solidarność" uczestniczyło 543 z 817 członków załogi (66,5 proc.). Za strajkiem opowiedziało się 83,4 proc. głosujących (453 osoby). O wynikach został już poinformowany pracodawca, którego przedstawiciel uczestniczył w liczeniu głosów.
- Rezultat referendum pokazuje, że załoga jest zdecydowana walczyć o lepsze zarobki - komentuje Grzegorz Zmuda, szef zakładowej "Solidarności". - Tak mocne poparcie jest dla nas ważne przed rozmowami z zarządem, z udziałem mediatora, zaplanowanymi na 19 marca.
Zaplanowane mediacje będą kolejnym etapem trwającego od 8 lutego sporu zbiorowego. Reprezentująca pracowników zakładowa "Solidarność" domaga się w nim podniesienia od 1 marca wszystkim zatrudnionym płacy zasadniczej o 420 zł miesięcznie, wprowadzenie minimalnej stawki dla osób nowo zatrudnionych do 12 zł za godzinę, wzrostu premii świątecznej do wprowadzenia dodatku za pracę w soboty.
Grzegorz Zmuda nie wyklucza, że w przypadku niepowodzenia piątkowych rozmów, strajk generalny w firmie mógłby się odbyć jeszcze przed Wielkanocą. 18 marca w Nexteer Automotive Poland w godzinach od 13.00 do 15.00 odbędzie się strajk ostrzegawczy. Ten protest był już zaplanowany wcześniej i nie ma związku z wynikami referendum.