Dwa kolejne autobusy elektryczne pojawią się w barwach Miejskich Zakładów Autobusowych. To pojazdy chińskiej firmy BYD wypożyczone do końca roku, aby zwiększyć liczbę elektrobusów na ulicach.
W tym roku chce też zamówić 10 fabrycznie nowych pojazdów z tego typu napędem.
Pierwszy z elektrobusów BYD K-9 pojawi się na ulicach już jutro, drugi w przeciągu około dwóch tygodni. Będą obsługiwały linie 166 i 121. Dzięki wypożyczeniu uda się zwiększyć liczbę pojazdów elektrycznych na ulicach (w tej chwili pasażerowie mogą korzystać z 10 elektrycznych Solarisów Urbino 12). Na przełomie roku dwa wypożyczone używane elektrobusy powinno zastąpić dziesięć fabrycznie nowych.
W przyszłym roku Miejskie Zakłady Autobusowe chcą kupić kolejną partię 10 „elektryków”, tak aby zwiększyć ich liczbę we flocie MZA do 30 sztuk. Docelowo wszystkie linie kursujące Krakowskim Przedmieściem obsługiwane przez miejskiego przewoźnika mają być obsługiwane wyłącznie taborem bezemisyjnym i niskoemisyjnym, a jednocześnie zapewniającym chichą eksploatację. To kolejny krok w stronę upowszechniania ekologicznych środków transportu i jednocześnie gest wobec spacerowiczów korzystających z najbardziej reprezentacyjnego traktu stolicy.
W tym roku chce też zamówić 10 fabrycznie nowych pojazdów z tego typu napędem.
Pierwszy z elektrobusów BYD K-9 pojawi się na ulicach już jutro, drugi w przeciągu około dwóch tygodni. Będą obsługiwały linie 166 i 121. Dzięki wypożyczeniu uda się zwiększyć liczbę pojazdów elektrycznych na ulicach (w tej chwili pasażerowie mogą korzystać z 10 elektrycznych Solarisów Urbino 12). Na przełomie roku dwa wypożyczone używane elektrobusy powinno zastąpić dziesięć fabrycznie nowych.
W przyszłym roku Miejskie Zakłady Autobusowe chcą kupić kolejną partię 10 „elektryków”, tak aby zwiększyć ich liczbę we flocie MZA do 30 sztuk. Docelowo wszystkie linie kursujące Krakowskim Przedmieściem obsługiwane przez miejskiego przewoźnika mają być obsługiwane wyłącznie taborem bezemisyjnym i niskoemisyjnym, a jednocześnie zapewniającym chichą eksploatację. To kolejny krok w stronę upowszechniania ekologicznych środków transportu i jednocześnie gest wobec spacerowiczów korzystających z najbardziej reprezentacyjnego traktu stolicy.