W pakiecie antykryzysowym przewidziano rozwiązania, które pozwolą pracodawcom dostosować czas pracy załogi do aktualnych potrzeb produkcyjnych firmy.
Podstawą ma być możliwość wydłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy. Projekt zakłada, że maksymalnie będzie mógł wynosić 12 miesięcy, niezależnie od tego, w jakiej branży działa przedsiębiorca.
Rząd proponuje, by podczas przedłużonego okresu rozliczeniowego indywidualny rozkład czasu pracy mógł przewidywać znaczne wahanie liczby godzin do przepracowania w poszczególnych miesiącach. Okresy krótszej pracy lub jej niewykonywania mają być równoważone okresami dłuższej pracy.
Zaproponowano dwa tryby wprowadzania takiego rozwiązania. W pierwszym dłuższy okres rozliczeniowy ma być wprowadzony w układzie zbiorowym pracy, a tam, gdzie nie ma związków, o jego wydłużeniu decydować ma pracodawca w porozumieniu z przedstawicielami załogi.
W drugim wariancie oprócz zmiany układu zbiorowego pracodawca ma mieć możliwość zawarcia ze związkami odrębnego porozumienia dotyczącego okresu rozliczeniowego. (...)
Innym kryzysowym rozwiązaniem jest możliwość obniżania wymiaru czasu pracy określonego w umowie o pracę.
Więcej w "Rzeczpospolitej".
Podstawą ma być możliwość wydłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy. Projekt zakłada, że maksymalnie będzie mógł wynosić 12 miesięcy, niezależnie od tego, w jakiej branży działa przedsiębiorca.
Rząd proponuje, by podczas przedłużonego okresu rozliczeniowego indywidualny rozkład czasu pracy mógł przewidywać znaczne wahanie liczby godzin do przepracowania w poszczególnych miesiącach. Okresy krótszej pracy lub jej niewykonywania mają być równoważone okresami dłuższej pracy.
Zaproponowano dwa tryby wprowadzania takiego rozwiązania. W pierwszym dłuższy okres rozliczeniowy ma być wprowadzony w układzie zbiorowym pracy, a tam, gdzie nie ma związków, o jego wydłużeniu decydować ma pracodawca w porozumieniu z przedstawicielami załogi.
W drugim wariancie oprócz zmiany układu zbiorowego pracodawca ma mieć możliwość zawarcia ze związkami odrębnego porozumienia dotyczącego okresu rozliczeniowego. (...)
Innym kryzysowym rozwiązaniem jest możliwość obniżania wymiaru czasu pracy określonego w umowie o pracę.
Więcej w "Rzeczpospolitej".