Przedsiębiorstwa tracą płynność i nie mają na wypłatę wynagrodzeń - donosi "Rzeczpospolita". Zjawisko będzie się nasilać - alarmują inspektorzy pracy.Dopiero we wtorek zakończyła się wypłata grudniowej pensji dla pracowników Krośnieńskich Hut Szkła. Wcześniej dostawali tylko zaliczki.
O 49 proc. wzrosła w styczniu (w stosunku do stycznia 2008 r.) wartość pensji niewypłaconych w Małopolsce – wynika z danych PIP.
Takich przypadków będzie coraz więcej - alarmują inspektorzy pracy. Na Mazowszu liczba przypadków niewypłacenia wynagrodzeń wzrosła z 84 w 2007 r. do 131 w 2008 r., czyli o prawie 56 proc.
Największe problemy pojawią się w branżach, które produkują na eksport do dotkniętej recesją Europy Zachodniej. Kłopoty z terminowością wypłat pensji będą też zapewne mieli pracownicy firm branży motoryzacyjnej, AGD czy stalowej.
Więcej w "Rzeczpospolitej".
