W Coroplaście nie będzie redukcji etatów. Dyrekcja firmy zadeklarowała, że utrzyma zatrudnienie na bieżącym poziomie, informuje "Nowa Trybuna Opolska".
Coroplast, który ma swoje zakłady w Strzelcach Opolskich oraz Dylakach (gm. Ozimek) zajmuje się produkcją wiązek elektrycznych do samochodów.
Po tym jak przyszła epidemia koronawirusa, a produkcja samochodów w zachodniej części Europy zaliczyła przestój, Coroplast złożył w urzędzie pracy dokumenty o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych.
Pierwotnie zakładano, że miały one rozpocząć się po 1 lipca i być rozłożone w czasie aż do końca roku, co wywołało niepokój u załogi.
Jednocześnie firma sięgnęła po pieniądze z tarczy antykryzysowej na ochronę miejsc pracy w związku z epidemią.
9 lipca dyrekcja Coroplastu poinformowała, że nie będzie zwolnień grupowych, a stan zatrudnienia będzie utrzymany, a być może nawet zwiększony.
Więcej w "Nowej Trybunie Opolskiej".
Polska
Coroplast - nie będzie grupowych zwolnień
- Szczegóły
- Autor: nto.pl