Produkcja samochodów wraca na opuszczone w 2002 roku tereny Fabryki Samochodów Osobowych w Nysie. Gmina wydzierżawi tu działkę wrocławskiej spółce. W kolejce czeka inna firma.
- Powrót „nysek” do Nysy ma dla nas znaczenie symboliczne. Nie wyobrażam sobie, żeby takie samochody produkowano gdzieś indziej - komentuje inicjatywę burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz. We wtorek rada miejska zgodziła się na wydzierżawienie ponadhektarowej działki na terenie dawnej Fabryki Samochodów Osobowych wrocławskiej spółce „Nysa Zakład Pojazdów”.
Firma deklaruje w wystąpieniu do władz miejskich, że w ciągu 3 - 5 lat zbuduje w Nysie swój ośrodek badawczo rozwojowy i linię do produkcji pilotażowej elektrycznych furgonetek o nazwie „Nysa”.
Więcej w Nowej Trybunie Opolskiej".
- Powrót „nysek” do Nysy ma dla nas znaczenie symboliczne. Nie wyobrażam sobie, żeby takie samochody produkowano gdzieś indziej - komentuje inicjatywę burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz. We wtorek rada miejska zgodziła się na wydzierżawienie ponadhektarowej działki na terenie dawnej Fabryki Samochodów Osobowych wrocławskiej spółce „Nysa Zakład Pojazdów”.
Firma deklaruje w wystąpieniu do władz miejskich, że w ciągu 3 - 5 lat zbuduje w Nysie swój ośrodek badawczo rozwojowy i linię do produkcji pilotażowej elektrycznych furgonetek o nazwie „Nysa”.
Więcej w Nowej Trybunie Opolskiej".