W 2010 r. Fiat Auto Poland miał prawie 82 mln zł strat - pierwszy raz od ośmiu lat. To nieoczekiwana odmiana fortuny tyskiej firmy po rekordowych profitach w kryzysowym 2009 r.
W lakonicznym komunikacie Fiat Auto Poland ogłosił, że w 2010 r. miał 81,7 mln zł strat netto. Rok wcześniej firma chwaliła się rekordowym zyskiem netto, ponad 820 mln zł, z czego ponad połowę wypłacono na dywidendę dla włoskiej centrali Fiata - jedynego akcjonariusza zakładów w Tychach.
Skąd strata? Biuro prasowe Fiat Auto Poland tłumaczy, że to głównie skutek zmian na rynku walutowym. "Umocnienie złotego o 8 proc., przy eksporcie stanowiącym 12,5 mld PLN, nie mogło nie odbić się negatywnie na wyniku bilansowym spółki, mimo stosowania przez nią zabezpieczeń przed ryzykiem kursowym" - czytamy w komunikacie.
Ale w 2008 r. Fiat Auto Poland miał zyski, choć kurs złotego do euro był wtedy dużo mniej korzystny dla eksportu niż w zeszłym roku, a za bramy tyskiej fabryki wyjechało mniej aut niż w 2010 r.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".
Polska
Fiat z Tychów wjechał na minus
- Szczegóły
- Autor: Gazeta Wyborcza (Andrzej Kublik)