Z nowej linii produkcyjnej zjeżdżać będzie pół miliona dwucylindrowych silników benzynowych rocznie.
Nowy silnik z Bielska o pojemności 0,9 litra będzie należał do najnowocześniejszych na świecie. Konstruktorzy zastosowali w nim zmienne fazy pracy zaworów, które – podobnie jak np. w BMW, hondzie i toyocie - zastępują przepustnicę, dzięki czemu silnik uzyskuje o 10 procent większą moc przy 10-procentowym spadku spalania.
Więcej w "Rzeczpospolitej".