Mijają dwa lata od kiedy ostatni samochód zjechał z taśmy produkcyjnej fabryki na warszawskim Żeraniu. Minister gospodarki Janusz Piechociński nie pozostawia złudzeń.
Dopóki trwa kryzys w przemyśle motoryzacyjnym, fabryka FSO nie ma szans na reaktywację.
Jego zdaniem niekorzystny wpływ na fabrykę ma m.in lokalizacja a także zewnętrzny właściciel. Warszawskim zakładem nikt się nie interesuje.
Nadziei nie tracą jednak ci, którzy opiekują się majątkiem. Tymczasem eksperci nie mają wątpliwości, że fabryka im dłużej będzie świecić pustkami tym mniejsze będzie mieć szanse.
Dopóki trwa kryzys w przemyśle motoryzacyjnym, fabryka FSO nie ma szans na reaktywację.
Jego zdaniem niekorzystny wpływ na fabrykę ma m.in lokalizacja a także zewnętrzny właściciel. Warszawskim zakładem nikt się nie interesuje.
Nadziei nie tracą jednak ci, którzy opiekują się majątkiem. Tymczasem eksperci nie mają wątpliwości, że fabryka im dłużej będzie świecić pustkami tym mniejsze będzie mieć szanse.