Przedstawiciele firmy General Motors Poland, do której należy gliwicka fabryka Opla, nie mają dotąd informacji, czy i jaki wpływ na polski zakład będzie miała planowana restrukturyzacja GM w Europie.
Nie wiedzą też nic o ewentualnej redukcji zatrudnienia w Gliwicach.
"Trwają negocjacje i rozmowy (ze stroną społeczną - PAP) na temat przyszłej restrukturyzacji firmy, prowadzone na szczeblu europejskim. Te rozmowy mają charakter poufny. Do czasu ich zakończenia nie komentujemy spekulacji prasowych" - powiedział we wtorek PAP Wojciech Osoś z biura prasowego GM Poland.
Osoś zaznaczył, że podawane w zachodniej prasie dane dotyczące skali potencjalnej redukcji zatrudnienia w Gliwicach odbiegają od rzeczywistości. Według jednej z takich spekulacji, pracę miałoby stracić ok. 500 osób spośród ok. 3,5 tys. zatrudnionych. Tymczasem gliwicka fabryka zatrudnia obecnie bezpośrednio ok. 2,5 tys. osób, a rok temu pracowników było ponad 2,7 tys.