Obcokrajowcy wciąż licznie odwiedzają polskie salony samochodowe. Szukają aut, na które u siebie muszą długo czekać, czytamy w "Rzeczpospolitej".
Jak podaje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, tylko we wrześniu różnica w ilości sprzedanych a zarejestrowanych w Polsce samochodów zbliżyła się do 15 proc. (przeszło 4 tys. sztuk) na korzyść tych pierwszych. Częściowo to rezultat późniejszego rejestrowania pojazdów, ale także wciąż znacznego reeksportu.
W Europie Zachodniej pojawiły się problemy z dostępnością niektórych modeli. Przykładem są poszukiwane przez klientów peugeot 308, hyundai ix 35 czy volkswagen golf. Co ciekawe, Niemcy przyjeżdżają do Polski zwykle po niemieckie marki.
Więcej w "Rzeczpospolitej".
Jak podaje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, tylko we wrześniu różnica w ilości sprzedanych a zarejestrowanych w Polsce samochodów zbliżyła się do 15 proc. (przeszło 4 tys. sztuk) na korzyść tych pierwszych. Częściowo to rezultat późniejszego rejestrowania pojazdów, ale także wciąż znacznego reeksportu.
W Europie Zachodniej pojawiły się problemy z dostępnością niektórych modeli. Przykładem są poszukiwane przez klientów peugeot 308, hyundai ix 35 czy volkswagen golf. Co ciekawe, Niemcy przyjeżdżają do Polski zwykle po niemieckie marki.
Więcej w "Rzeczpospolitej".