Zmiana przepisów dotyczących specjalnych stref ekonomicznych byłaby niekorzystna dla naszej gospodarki - uważa minister gospodarki Waldemar Pawlak.
Resort finansów chce, by na pomoc publiczną zasługiwali tylko ci inwestorzy, którzy przyczyniają się do wzrostu gospodarczego w danym regionie. Zdaniem wicepremiera Pawlaka zmiana zasad obowiązujących dotychczas oznaczałaby rezygnację wielu partnerów zagranicznych z inwestowania w naszym kraju. Jeśli w Polsce nie stosowalibyśmy podobnych zachęt jak na przykład w Czechach czy na Węgrzech, to koncerny byłyby zainteresowane nie nami ale właśnie tymi krajami - zaznaczył wicepremier.
Resort finansów chce, by na pomoc publiczną zasługiwali tylko ci inwestorzy, którzy przyczyniają się do wzrostu gospodarczego w danym regionie. Zdaniem wicepremiera Pawlaka zmiana zasad obowiązujących dotychczas oznaczałaby rezygnację wielu partnerów zagranicznych z inwestowania w naszym kraju. Jeśli w Polsce nie stosowalibyśmy podobnych zachęt jak na przykład w Czechach czy na Węgrzech, to koncerny byłyby zainteresowane nie nami ale właśnie tymi krajami - zaznaczył wicepremier.