Sytuacja Plastal Poland, dostawcy elementy wyposażenia samochodów z tw. sztucznych nie uległa w środę zmianie.
Zaplanowano druga już licytacja nie doszła do skutku - żadna firma nie zgłosiła się do aukcji, nie wpłacając wadium.
Biegły rzeczoznawca powołany przez Sąd wycenił wartość Plastala na kwotę niespełna 131,7 mln zł.
Co dalej? - Syndyk wystąpił do sądu o wyznaczenie kolejnego terminu aukcji - powiedział AutomotiveSuppliers.pl Waldemar Piela, przewodniczący zakładowej „Solidarności”.
- Mamy nadzieję,iż na trzeciej aukcji pojawi się inwestor i kupi nasz zakład, który bardzo dobrze prosperuje - dodaje Piela. - Pod rządami syndyka firma odzyskała rentowność i przynosi zyski. Najbardziej zależy nam wszystkim na utrzymaniu w bardzo dobrej kondycji zakładu i utrzymaniu miejsc pracy - mówi przedstawiciel "Solidarności"..
Plastal działa w Gliwicach od 10 lat. Ponadto ma dwa zakłady produkcyjne w Swarzędzu i Poznaniu. W sumie firma zatrudnia około 750 pracowników. Dostawca produkuje elementy do samochodów takich marek jak: Fiat, VW, BMW czy Opel.