Jeszcze co najmniej trzy miesiące trzeba będzie czekać na objęcie dawnych hal Froteksu przy ul. Nyskiej w Prudniku specjalną strefą ekonomiczną.
Jak informuje poseł Katarzyna Czochara, amerykańska firma, która chce inwestować w Prudniku stawia warunek, że ma tu istnieć strefa ekonomiczna, bowiem daje jej to prawo do ulg podatkowych.
Poseł z Prudnika Katarzyna Czochara jeszcze w czerwcu wystąpiła z interpelacją do Ministerstwa Rozwoju o włączenie hal przy ul. Nyskiej do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i to najlepiej przed końcem sierpnia tego roku. 3,5 hektara prudnickich hal znalazło się jednak już wcześniej w dużym wniosku, złożonym do ministerstwa przez zarząd WSSE. Obejmuje on łącznie 76 hektarów w kilku miastach.
Więcej w "nto.pl".
Jak informuje poseł Katarzyna Czochara, amerykańska firma, która chce inwestować w Prudniku stawia warunek, że ma tu istnieć strefa ekonomiczna, bowiem daje jej to prawo do ulg podatkowych.
Poseł z Prudnika Katarzyna Czochara jeszcze w czerwcu wystąpiła z interpelacją do Ministerstwa Rozwoju o włączenie hal przy ul. Nyskiej do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i to najlepiej przed końcem sierpnia tego roku. 3,5 hektara prudnickich hal znalazło się jednak już wcześniej w dużym wniosku, złożonym do ministerstwa przez zarząd WSSE. Obejmuje on łącznie 76 hektarów w kilku miastach.
Więcej w "nto.pl".