Prognozy na pierwsze półrocze nadchodzącego roku zapowiadają dalszą polaryzację strategii działań – w podobnej sile wzrasta zarówno ryzyko zwolnień jak i podwyżek wynagrodzeń.
W zamykającej rok 2010 dziewiątej fali badania opinii przedsiębiorców „Plany Pracodawców”, eksperci Instytutu Badawczego Randstad oraz TNS OBOP, zapytali przedstawicieli firm o ocenę ich faktycznych działań w tym okresie oraz prognozy na kolejne półrocze.
Rok 2010 okresem polaryzacji kondycji przedsiębiorstw
Największa grupa firm ocenia rok 2010 jako czas stagnacji (39%). Niewiele mniejsza od niej grupa przedsiębiorców (35%) ocenia ten rok jako okres poprawy kondycji firmy. Częściej deklarację wzrostu firmy składali przedstawiciele dużych przedsiębiorstw, zatrudniających ponad 250 pracowników (51%). Znaczącą poprawę koniunktury odczuła przede wszystkim branża pośrednictwa finansowego.
Co piąta firma (20%) odczuła skutki kryzysu. Taka ocena kondycji firmy w roku 2010 padała częściej od respondentów z mniejszych przedsiębiorstw (10-49 pracowników).
Ogólna kondycja pracodawców znalazła swoje odbicie w działaniach w obszarze strategii personalnych firm. Co trzeci respondent deklarował, że w tym okresie zwiększono w jego firmie zatrudnienie (33%). Większa grupa (43%) pozostawiła zatrudnienie na obecnym poziomie. Co piąty pracodawca (22%) dokonał redukcji zatrudnienia.
Firmy, które zwiększyły poziom zatrudnienia poszukiwały głównie techników i robotników wykwalifikowanych (56%) oraz robotników wykonujących proste prace fizyczne (29%). W dalszej kolejności zatrudniano specjalistów (25%) oraz kadrę kierowniczą średniego szczebla (22%).
W obszarze zmian wynagrodzeń zdecydowana większość przedsiębiorców nie wprowadzała żadnych zmian (61%), niemal co trzeci pracodawca podniósł poziom wynagrodzeń (31%). Niewielka grupa (6%) dokonała obniżenia pensji pracowników.
Wzrosła grupa przedsiębiorców spodziewających się recesji w pierwszej połowie 2011 roku
Największy, choć w perspektywie czasu malejący, udział badanych przedsiębiorców zapowiada, że w ciągu najbliższych 6 miesięcy należy spodziewać się stagnacji (41%). W porównaniu do ubiegłego badania nie zmieniła się grupa respondentów spodziewających się wzrostu gospodarczego – deklarację taką składa częściej niż co czwarty odpowiadający (37%).
Jak podkreśla Agnieszka Bulik: „Alarmujący dla rynku jest fakt, że znacząco zwiększyła się grupa przedsiębiorstw, która spodziewa się recesji – w sierpniu br. było to 7%, w bieżącym badaniu 13%.”
Więcej niepewności w planach zatrudnieniowych
Niezmiennie od kilku kwartałów większość firm planuje utrzymać zatrudnienie na aktualnym poziomie, jednak w porównaniu do badania sierpniowego grupa ta maleje (55% wobec wcześniejszych 64%). Bardzo stabilna jest grupa respondentów planujących zwiększenie zatrudnienia – od listopada 2009 r. co czwarty pracodawca deklaruje, że będzie zatrudniał nowych pracowników (24%).
Jak podkreśla Agnieszka Bulik: „Wyrazem rosnących obaw przedsiębiorców są coraz częstsze deklaracje redukcji zatrudnienia. W bieżącym badaniu jest to odpowiedź 14% respondentów - w sierpniu grupa ta liczyła 10%, a w maju 7%. Również aż 7% badanych nie potrafiło odpowiedzieć czy będzie dokonywało zmian w zatrudnieniu. Jeszcze wyraźniejsza jest niepewność przedsiębiorców w obszarze pracy tymczasowej – liczba planujących wzrost zatrudnienia w tej bezpieczniej przez swoją elastyczność formule wzrosła do 9% wobec 5% w sierpniu br. Częściej, bo aż co piąty (20%) respondent nie potrafił określić jakie decyzje dotyczące zatrudnienia pracowników tymczasowych będą podejmowane.”
Zwiększenie zatrudnienia jest planowane najczęściej we wschodniej części Polski (33%), rzadziej taka deklaracja padała wśród respondentów regionu zachodniego (17%) i północnego (16%). Redukcja zatrudnienia częściej była zapowiadana w regionie centralnym (19%).
Z perspektywy branż największego zwiększenia zatrudnienia spodziewają się przedstawiciele obszarów handlu (31%) i pośrednictwa finansowego (32%). Największy pesymizm w obrębie prognoz redukcji zatrudnienia jest spodziewany w branży transportowej, gospodarki magazynowej i łączności (36%) oraz w budownictwie (27%). Charakterystycznie dużym poziomem niepewności odznaczali się w badaniu przedstawiciele branży usługowej – częściej niż co czwarty respondent tej grupy (26%) nie potrafił określić czy i jakie zmiany zatrudnienia w jego firmie będą miały miejsce w nadchodzącym półroczu.
Znacząco więcej pracodawców planuje podwyżki wynagrodzeń
Niemal dwóch na trzech pracodawców nie planuje zmian w zakresie wynagrodzeń w nadchodzącym półroczu (63%). Jednak znacząco większa grupa respondentów przyznaje, że wprowadzane będą podwyżki pensji (29%). Jak zauważa Agnieszka Bulik: „Tak duży wzrost deklaracji podniesienia wynagrodzeń - 29% w bieżącym badaniu wobec 17% w poprzednim jest bardzo dobrym znakiem. Pamiętajmy jednak, że ma on w części charakter sezonowy. Początek roku jest w wielu firmach okresem podsumowywania wyników pracy zatrudnionych pracowników i zmian w wynagrodzeniach. Krzepiące jest, że jedynie 3% naszych respondentów rozpatruje redukcję wynagrodzeń.”
Zwiększenie zatrudnienia będzie dotyczyło głównie działów produkcji i sprzedaży
Podobnie jak w poprzednim okresie, działami, w których najczęściej poszukuje się nowych pracowników są produkcja (24%) i sprzedaż (12%) – w obu przypadkach wyniki te są nieznacznie mniejsze niż w edycji sierpniowej (odpowiednio 26% i 17%).
Pracowników produkcji będą poszukiwały firmy przemysłowe (44%), branży transportowej i gospodarki magazynowej (36%) oraz budownictwa (30%), a także firmy z regionów wschodniego (48%) i zachodniego (40%).
Pracownicy sprzedaży będą mogli liczyć znalezienie pracy w firmach największych, zatrudniających ponad 250 osób (20%). Najbardziej poszukiwani będą przez branżę handlową (29%).