Załoga Śrubexu dostała w poniedziałek propozycję od zarządu: kolejne 3 miesiące krótszej pracy i za pensje niższe o 20 procent - poinformował serwis "Nowiny24.pl".
W zamian nikt zatrudniony na stałe nie straci pracy.
- Zaproponowano nam podpisanie umowy na kolejne trzy miesiące - mówi Zdzisława Majder, przewodnicząca związku zawodowego przemysłu elektromaszynowego w Śrubexie. - Dalej pracowalibyśmy krócej o 4 dni w miesiącu i za niższe o 20 procent wynagrodzenie. O "postojowym” decyduje kierownik. Mogą to być np. 4 dni pod rząd - tłumaczy. (..)
Na wtorek zaplanowane są konsultacje wśród pracowników. W środę będzie wiadomo, czy ludzie godzą się ocalić etaty w zamian za niższe zarobki.