W gliwickiej fabryce Opla do końca lipca zostanie przeprowadzone 8 dodatkowych zmian w związku z zwiększonym popytem na Opla Astrę.
- To znak, że w nasz zakład radzi sobie coraz lepiej. Jest to również zasługa Solidarności, która wywalczyła produkcje Astry IV w Gliwicach podczas negocjacji „Planu dla przyszłości Opla - mówi Mariusz Król, szef związku w General Motors Manufacturing Poland.
„Plan for the Future”, czyli „plan dla Przyszłości” podpisany przez zarząd General Motors i reprezentację pracowników koncernu w sierpniu ubiegłego roku określa m.in. podział produkcji wytwarzanych modeli pomiędzy poszczególne zakłady.
- Jednym z naszych podstawowych postulatów w trakcie rozmów było to, aby Astra IV była produkowana w Gliwicach. Udało nam się wywalczyć wyłączność na produkcję tego modelu w wersjach 3 HB i 4 NB w latach 2011-2014, spory wolumen produkcji wersji 5HB oraz produkcję Astry III w wersji 4 NB do końca sprzedaży tego modelu. Dodatkowo uzyskaliśmy gwarancje wzrostu wynagrodzeń w 2010 roku o 3,3 proc, bonus za rok 2009, a także zwiększenie funduszu płac w 2011 roku o wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w przemyśle na Śląsku - podkreśla szef Solidarności w GMMP.
Decyzję o dodatkowych zmianach w fabryce w Gliwicach i w brytyjskim Ellesmere Port władze Opla opublikowały w czwartek 12 maja. Jak informuje Mariusz Król, jedna dodatkowa dniówka w gliwickiej fabryce została już przeprowadzona pod koniec kwietnia. Pozostałe 8 będzie miało miejsce do końca lipca.
- To dobra wiadomość zarówno dla pracowników jak i dla całego zakładu. Nadgodziny i zwiększona produkcja oznaczają dla nas spokojną pracę, a także wzrost stabilności zatrudnienia, co jest dla nas bardzo ważne. W efekcie naszych starań kierownictwo GM Europe wydało w tym roku zgodę na to, aby koleni pracownicy Opla zostali zatrudnieni czas nieokreślony. W lutym umowy na stałe dostało ok. 70 osób, do końca roku otrzyma je kolejne 120 - tłumaczy przewodniczący.