Ministerstwo Gospodarki chce przesunąć termin zakończenia działalności specjalnych stref ekonomicznych, przypadający na koniec 2020 roku, jeszcze o pięć lat, informuje "Rzeczpospolita".
Zamierza jednak zmienić ich obecny charakter. W resorcie trwają prace nad koncepcją przedłużenia funkcjonowania stref jako klastrów, które skupiałyby inwestorów działających w tych samych branżach. To jednak nie wszystko. Inwestycje byłyby także powiązane z otoczeniem poza strefą -innymi firmami, parkami naukowo-technologicznymi, wyższymi uczelniami, a nawet jednostkami samorządu.
Wydłużenie funkcjonowania stref jest konieczne, jeśli mają one w dalszym ciągu przyciągać nowe inwestycje. Teraz atrakcyjność stref maleje tym szybciej, im bliżej do końca ich działalności.
Więcej w "Rzeczpospolitej".
Zamierza jednak zmienić ich obecny charakter. W resorcie trwają prace nad koncepcją przedłużenia funkcjonowania stref jako klastrów, które skupiałyby inwestorów działających w tych samych branżach. To jednak nie wszystko. Inwestycje byłyby także powiązane z otoczeniem poza strefą -innymi firmami, parkami naukowo-technologicznymi, wyższymi uczelniami, a nawet jednostkami samorządu.
Wydłużenie funkcjonowania stref jest konieczne, jeśli mają one w dalszym ciągu przyciągać nowe inwestycje. Teraz atrakcyjność stref maleje tym szybciej, im bliżej do końca ich działalności.
Więcej w "Rzeczpospolitej".