Voit Polska, ulokowany w podstrefie Kostrzyńsko-Słubickiej SSE w Nowej Soli, być może przestanie być kojarzona wyłącznie z sektorem motoryzacyjnym - informuje "Gazeta Lubuska (Strefa Biznesu)".
Jest szansa na kontrakty z kilku innych branż. - Jest zainteresowanie ze strony producentów sprzętu AGD, przemysłu elektrotechnicznego, produkcji dla potrzeb przyrządów pomiarowych czy automatyki przemysłowej - powiedział "GL" prezes spółki Zbigniew Psikus.
Nowosolski zakład, który uruchomił seryjną produkcję w styczniu br. zatrudnia dziś 52 osoby. Docelowo zatrudnienie ma wzrosnąć do 250 osób.
Mimo krótkiego czasu funkcjonowania fabryki, Voit już wyrobił sobie markę na rynku części samochodowych. Głównie dzięki innowacyjnej w kraju technologii ciśnieniowego odlewania aluminium.
Więcej w "Gazecie Lubuskiej (Strefa Biznesu)".
Jest szansa na kontrakty z kilku innych branż. - Jest zainteresowanie ze strony producentów sprzętu AGD, przemysłu elektrotechnicznego, produkcji dla potrzeb przyrządów pomiarowych czy automatyki przemysłowej - powiedział "GL" prezes spółki Zbigniew Psikus.
Nowosolski zakład, który uruchomił seryjną produkcję w styczniu br. zatrudnia dziś 52 osoby. Docelowo zatrudnienie ma wzrosnąć do 250 osób.
Mimo krótkiego czasu funkcjonowania fabryki, Voit już wyrobił sobie markę na rynku części samochodowych. Głównie dzięki innowacyjnej w kraju technologii ciśnieniowego odlewania aluminium.
Więcej w "Gazecie Lubuskiej (Strefa Biznesu)".