Lancia Ypsilon miała być nagrodą pocieszenia dla Polski za to, że nowa Panda nie powstanie w Tychach, ale we Włoszech. Radość była krótka, twierdzi "Dziennik Gazeta Prawna".
Włosi stawiają ostre warunki wprowadzenia nowej marki. Zarząd Fiat Auto Poland jeszcze w lipcu ma wystąpić do polskiego rządu z wnioskiem o wsparcie finansowe dla produkcji Lancii Ypsilon.
Z informacji "DGP" wynika także, że Fiat chce, żeby Ministerstwo Gospodarki objęło zakład w Tychach specjalną strefą ekonomiczną.
Tyski zakład zwalnia tempo produkcji, gdyż na Starym Kontynencie słabnie popyt na produkowane przez niego samochody. - Jeszcze w tym roku produkcja będzie zatrzymana na 13 dni - poinformował w sobotę pracowników Zdzisław Arlet, dyrektor tyskiego zakładu. Począwszy od września, do grudnia fabryka nie będzie pracować po dwa, trzy dni w miesiącu.
Jak ustalił „DGP”, zmniejszenie sprzedaży i produkcji przełoży się wkrótce także na liczbę etatów w fabryce, która zatrudnia 6,5 tys. osób. Do końca roku z zakładem pożegna się około 350 z 1000 pracowników zatrudnionych na czas określony.
Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Polska
Włoski szantaż. Związkowcy chcą, by Tusk walczył o fabrykę Fiata w Tychach
- Szczegóły
- Autor: Dziennik Gazeta Prawna (Cezary Pytlos)