W tym tygodniu GM Korea - dawne zakłady Daewoo - ograniczą produkcję aut o 10 proc., obawiając się, by nie zabrakło im części z Japonii, którą przed tygodniem nawiedziło trzęsienie ziemi i tsunami.
Według GM Korea ograniczenie produkcji to decyzja profilaktyczna, bo spółce nie brakuje na razie podzespołów z Japonii. Od poniedziałku GM Korea zawiesiło w zakładach Bupjong pod Seulem montaż aut w czasie czterech nadliczbowych godzin dziennie. Natomiast w położonym na południu Korei zakładzie w Kunsan odwołano pracę na nadliczbową, ośmiogodzinną zmianę podczas weekendu.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".
Według GM Korea ograniczenie produkcji to decyzja profilaktyczna, bo spółce nie brakuje na razie podzespołów z Japonii. Od poniedziałku GM Korea zawiesiło w zakładach Bupjong pod Seulem montaż aut w czasie czterech nadliczbowych godzin dziennie. Natomiast w położonym na południu Korei zakładzie w Kunsan odwołano pracę na nadliczbową, ośmiogodzinną zmianę podczas weekendu.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".