Świat

Toyota inwestuje 90 milionów dolarów w uruchomienie produkcji komponentów do napędów hybrydowych w dwóch amerykańskich fabrykach. Decyzja ta wpisuje się w globalną strategię Toyoty przyspieszonej elektryfikacji samochodów, ogłoszoną w grudniu 2021 roku.

W jej ramach do 2030 roku firma przeznaczy 60 miliardów euro na zelektryfikowane samochody, w tym 30 miliardów euro na rozwój i produkcję samochodów elektrycznych i kolejne 30 miliardów euro na rozwój gamy hybryd, hybryd plug-in i samochodów na wodór.

Toyota rozpoczęła realizację dużych inwestycji w modernizację i rozbudowę swoich amerykańskich fabryk komponentów, która zaowocuje nowymi liniami produkcyjnymi części do napędów hybrydowych. Pozwolą one znacząco zwiększyć możliwości produkcyjne w związku z rosnącym zapotrzebowaniem na zelektryfikowane samochody marki.

W listopadzie 2021 roku Toyota ogłosiła, że zainwestuje 240 milionów dolarów w uruchomienie produkcji przekładni do napędów hybrydowych w fabryce Toyota West Virginia (TMMWV). Jednak w związku z rosnącą popularnością hybryd firma zdecydowała, by zwiększyć tę inwestycję o kolejne 73 miliony dolarów. Dzięki temu możliwości produkcyjne zakładu wzrosną do 600 000 hybrydowych przekładni oraz 120 000 części do silników elektrycznych rocznie. Kolejne 17 milionów dolarów trafi do fabryki Toyota Tennessee (TMMTN) na uruchomienie produkcji części do przekładni hybrydowych.

Obecnie fabryka w Wirginii Zachodniej, w której jest zatrudnionych ponad 2000 pracowników, produkuje około miliona silników i przekładni rocznie do wielu modeli Toyoty montowanych w Ameryce Północnej. Łącznie Toyota zainwestowała w ten zakład 2 miliardy dolarów od początku jego istnienia.

Polskie fabryki głównym ośrodkiem technologii hybrydowej Toyoty w Europie
Polska jest jednym z tych krajów, w których elektryfikacja parku samochodów następuje głównie za sprawą hybryd. Auta hybrydowe stanowią już ponad 50% całkowitej sprzedaży Toyoty w naszym kraju. Najpopularniejsze modele są wyposażone w komponenty napędu hybrydowego produkowane w Polsce. Fabryki Toyoty w Wałbrzychu i Jelczu-Laskowicach są europejskim centrum produkcji napędów hybrydowych.

W 2018 roku Toyota Motor Manufacturing Poland stała się pierwszym zakładem Toyoty poza Azją, w którym produkowane są komponenty do układów hybrydowych. Obecnie fabryki te wytwarzają hybrydowe przekładnie do napędów 1.8 o mocy 122 KM, silniki 2.0 do napędów hybrydowych o mocy 184 KM oraz kompletne napędy hybrydowe 1.5 do Yarisa i Yarisa Cross. Ponadto w TMMP funkcjonuje Dział Testów i Oceny Napędów Hybrydowych, którego celem jest przyspieszenie procesu testowania napędów oraz lokalizacji produkcji komponentów hybrydowych w Europie.

Zakłady Toyoty na Dolnym Śląsku wytwarzają także konwencjonalny silnik 1.0 oraz manualne i półautomatyczne skrzynie biegów. Łączne możliwości produkcyjne sięgają 525 tysięcy przekładni hybrydowych, 725 tysięcy silników oraz 633 konwencjonalnych tysięcy skrzyń biegów.

Toyota przyspiesza elektryfikację samochodów
Toyota zamierza jak najszybciej osiągnąć neutralność klimatyczną, a jednocześnie chce maksymalnie ograniczać emisje CO2 na drodze do neutralności. Sposobem na to jest przyspieszenie elektryfikacji i dostosowanie oferty zelektryfikowanych modeli do warunków w danym regionie. Hybrydy to najszybszy sposób na elektryfikację i obniżanie emisyjności parku samochodów w krajach, w których nie ma jeszcze rozwiniętej sieci ładowania aut elektrycznych. Toyota wprowadziła na rynki całego świata szeroką gamę samochodów z napędem hybrydowym czwartej generacji, zbudowanych w modułowej architekturze TNGA i montowanych na wydajnych i łatwych w modyfikacji liniach produkcyjnych, opracowanych w technologii TNGA. To pozwoliło obniżyć koszty, tak aby ceny hybryd były zbliżone do cen konwencjonalnych aut spalinowych, przy jednoczesnym wprowadzeniu do standardowego wyposażenia lub przystępnych cenowo wersji i pakietów (w zależności od rynku) zaawansowanych technologii bezpieczeństwa, multimediów i łączności.

Już w 2017 roku Toyota zapowiedziała, że do 2025 roku wszystkie modele w gamie marek Toyota i Lexus będą dostępne w zelektryfikowanych wersjach. Producent będzie konsekwentnie rozwijać wszystkie rodzaje zelektryfikowanych napędów, aby dostosować ofertę do specyfiki poszczególnych rynków.

W grudniu 2021 roku Akio Toyoda, prezydent Toyota Motor Corporation, zakreślił nowe, jeszcze bardziej ambitne plany dochodzenia firmy na neutralności klimatycznej. Do 2030 roku gama bateryjnych samochodów elektrycznych (BEV) Toyoty i Lexusa będzie liczyła 30 modeli, a ich roczna sprzedaż osiągnie poziom 3,5 miliona samochodów. Do 2035 roku Toyota będzie gotowa, by w Europie Zachodniej całkowicie zrezygnować z aut spalinowych, w tym hybryd, i dostarczać klientom wyłącznie bezemisyjne samochody elektryczne na baterie i na wodór.

Linia bZ - nowa generacja samochodów elektrycznych Toyoty
Nowa strategia elektryfikacji wymaga szybkiej rozbudowy gamy bateryjnych samochodów elektrycznych. Umożliwi to nowa platforma eTNGA, specjalnie opracowana dla bezemisyjnych samochodów elektrycznych według filozofii TNGA. Pierwszym zbudowanym na niej modelem jest Toyota bZ4X, która zadebiutuje w Europie w tym roku. W grudniu ubiegłego roku Toyota pokazała kolejne cztery modele z linii bZ (beyond Zero) – średniej wielkości SUV-a o sportowej sylwetce, oszczędnego kompaktowego SUV-a na rynki Europy i Japonii, średniej wielkości sedana oraz dużego SUV-a z trzema rzędami siedzeń.

Model bZ4X jest dla Toyoty przełomowym samochodem, ale z punktu widzenia użytkowników to po prostu komfortowy i praktyczny SUV średniej wielkości. Auto jest nieco większe od RAV4, ale rozstaw osi ma tak duży jak w 7-osobowym Highlanderze, co przekłada się na bardzo przestronne wnętrze i krótkie zwisy. bZ4X został opracowany w dwóch wariantach – z napędem na przednią oś i na cztery koła. W wersji FWD pracuje silnik elektryczny o mocy 204 KM, a odmiana AWD wykorzystuje dwa silniki elektryczne, po jednym przy każdej osi, które łącznie rozwijają 217 KM mocy i rozpędzają auto od 0 do 100 km/h w 7,7 s. Bateria ma pojemność 71,4 kWh, a jej naładowanie do 80% trwa 30 minut. Toyota gwarantuje utrzymanie jej pojemności na poziomie 90% przez 10 lat lub 240 000 km.