Indyjski koncern hutniczo-stalowy ArcelorMittal ograniczył produkcję w swoich zakładach w czeskiej Ostrawie o niemal dwie trzecie. Planuje przeniesienie jej części do Polski.
W ostrawskiej hucie Mittala nie pracują już dwa z czterech wielkich pieców. W czerwcu stanie trzeci.
W rozmowie z dziennikiem gospodarczym "Hospodarzske noviny" dyrektor generalny czeskiej filii indyjskiego koncernu Sanjay Samaddar stanowczo zaprzecza jednak doniesieniom dziennika "Financial Times", jakoby huta miała zostać zlikwidowana. "Absolutnym nonsensem" są też jego zdaniem spekulacje o łącznej sprzedaży czeskich i polskich hut ArcelorMittala inwestorom z Chin.
Samaddar zapowiada natomiast, że ArcelorMittal przerwie w czerwcu produkcję w ostrawskiej walcowni drutu i przeniesie ją do Sosnowca. Jednocześnie jednak zostanie przeniesiona produkcja z walcowni średniej z Dąbrowy Górniczej do Ostrawy. W rezultacie nie dojdzie do dalszej redukcji zatrudnienia w czeskiej części koncernu.
Obecnie ArcelorMittal zatrudnia w ostrawskiej hucie 6,5 tys. pracowników. Gdy ją przejmował siedem lat temu, pracowało tam prawie 12 tysięcy osób.