Producenci stali wymyślają coraz to nowe, lżejsze odmiany dla motoryzacji. Firmy samochodowe zwiększają udział aluminium - by zmniejszyć wagę pojazdów, a wiec i zużycie paliwa.
- Te nowe produkty mogą zmniejszyć nawet do 35 proc. wagę elementów nośnych karoserii w porównaniu z tradycyjną stalą, bez uszczerbku dla wymogów bezpieczeństwa - twierdzi Patrick Kelder, szef działu nowych rozwiązań dla motoryzacji w europejskiej grupie hutniczej Corus, należącej do indyjskiej Tata Steel.
Corus i inni producenci stali nie chcą, by aluminium czy tworzywa sztuczne przyczyniały się do zmniejszania wagi elementów karoserii czy podzespołów samochodowych. Na razie są one jeszcze droższe od stali i używa się ich raczej w segmentach luksusowych albo niszowych rynku. 55 proc. wagi typowego samochodu to komponenty wykonane ze stali, nie tylko w karoserii, ale także w układach przenoszenia napędu, skrzyniach biegów, silnikach i kolach.
Niemiecki BMW zainteresował się właśnie aluminium, również nadającym się do recyklingu. - Największe zmiany to aluminiowe drzwi i pokrywy silnika, a także odlewane komponenty w niektórych modelach - wyjaśnia Frank Wienstroth odpowiedzialny za pilnowanie ciągłości dostaw.
Więcej w "Rzeczpospolitej".
- Te nowe produkty mogą zmniejszyć nawet do 35 proc. wagę elementów nośnych karoserii w porównaniu z tradycyjną stalą, bez uszczerbku dla wymogów bezpieczeństwa - twierdzi Patrick Kelder, szef działu nowych rozwiązań dla motoryzacji w europejskiej grupie hutniczej Corus, należącej do indyjskiej Tata Steel.
Corus i inni producenci stali nie chcą, by aluminium czy tworzywa sztuczne przyczyniały się do zmniejszania wagi elementów karoserii czy podzespołów samochodowych. Na razie są one jeszcze droższe od stali i używa się ich raczej w segmentach luksusowych albo niszowych rynku. 55 proc. wagi typowego samochodu to komponenty wykonane ze stali, nie tylko w karoserii, ale także w układach przenoszenia napędu, skrzyniach biegów, silnikach i kolach.
Niemiecki BMW zainteresował się właśnie aluminium, również nadającym się do recyklingu. - Największe zmiany to aluminiowe drzwi i pokrywy silnika, a także odlewane komponenty w niektórych modelach - wyjaśnia Frank Wienstroth odpowiedzialny za pilnowanie ciągłości dostaw.
Więcej w "Rzeczpospolitej".