Prezes koncernu Faurecia powiedział w środę, że ewentualne przejęcie zbankrutowanego Plastala odpowiadałoby strategii konsolidacji francuskiego dostawcy, doniósł "Reuters".
"To tylko pogłoski, że jesteśmy zainteresowani Plastalem, i coś w tym jest ale nic nie został jeszcze zdecydowane", powiedział w Tokio Yann Delabriere.
"Ale Plastal dobrze wpisuje się w kryteria (naszej strategii konsolidacji)" powiedział, dodając, że ten znajdujący się w trudnej sytuacji dostawca, którego klientami są BMW i Volkswagen, ma doskonałą jakość produktów oraz silny portfel klientów.
O potencjalnym przejęciu części aktywów niewypłacalnego Plastala, poinformował w poniedziałek "Süddeutsche Zeitung".
Według źródeł niemieckiego dziennika, w ostatnią niedzielę odbyło się w Norymberdze spotkanie przedstawicieli francuskiego koncernu i Siegfrieda Becka, sądowego administratora niemieckich zakładów Plastala. Podczas spotkania uzgodnione miały zostać kluczowe punkty transakcji.
Faurecia miałaby przejąć pięć z sześciu zakładów w Niemczech. Ponadto do francuskiego koncernu trafiłyby fabryki w w Hiszpanii i Francji. W zakładach objętych potencjalną transakcją pracuje ponad 3 tys. osób, z tego dwie trzecie w Niemczech.
Niemiecki dziennik nic nie wspomniał o zakładach Plastala w Polsce.