Koncern ogłosił dziś, że od 31 sierpnia do 11 września wstrzymuje taśmy produkcyjne w swoim zakładzie w Rosji.
- Przystosowujemy moce do spadającego popytu na rynku rosyjskim, biorąc pod uwagę prognozy sprzedaży na ten rok. Oceniamy, że wszyscy producenci sprzedadzą tu w tym roku 1,4 mln aut, a to oznacza ponad dwukrotne zmniejszenie rynku w porównaniu z rokiem ubiegłym - tłumaczy Jekaterina Kulinienko, rzecznik Ford Russia.