Polska coraz szybciej traci pozycję lidera w przemyśle samochodowym w Europie Środkowej, ostrzega w poniedziałkowym wydaniu "Gazeta Wyborcza".
W czasie kryzysu koncerny samochodowe inwestują miliardy euro na Węgrzech, w Rumunii, na Słowacji i w Czechach.
W piątek w miejscowości Kecskemét pod Budapesztem niemiecki Daimler zaczął budowę fabryki aut Mercedesa, pierwszej poza granicą Niemiec. Dziennik opisuje również inwestycje Forda w w Rumunii, który od września zaczął montaż dostawczych Transitów w dawnej fabryce aut Daewoo, którą amerykański koncern przejął za 57 mln euro. Do 2012 r. rumuńskie zakłady Forda zaczną produkcję dwóch modeli małych aut - do 300 tys. sztuk rocznie, a ponadto 300 tys. nowoczesnych silników. Wartość swojej inwestycji w Rumunii Ford oszacował na 675 mln euro.
Ponadto w sierpniu w błyskawicznym tempie EBI zatwierdził też 83 mln euro kredytu na centrum badawcze Renault w Rumunii.
Więcej o inwestycjach motoryzacyjnych na Węgrzech, w Rumunii, na Słowacji w "Gazecie Wyborczej".