Europa

W listopadzie produkcja pojazdów mechanicznych ponownie wyhamowała. W minionym miesiącu produkcja spadła o prawie 20 proc. rok do roku.

Od początku roku wyprodukowano 1,06 mln samochodów osobowych, autobusów i motocykli, czyli o 21,2 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2019 roku.

- Niestety, jesienna fala pandemii koronawirusa ponownie odbija się na wynikach czeskiego przemysłu motoryzacyjnego. W związku z tym doszło do wielokrotnego zamykania salonów w Czechach i w niektórych innych krajach UE oraz spadku popytu na nowe pojazdy. Według naszych szacunków niekorzystne zmiany rynkowe utrzymają się w grudniu i w I kwartale przyszłego roku. Dobre wieści mogą przynieść początek szczepień lub ewentualna wiosenna poprawa sytuacji epidemiologicznej - komentuje Zdeněk Petzl, dyrektor wykonawczy Stowarzyszenia Przemysłu Motoryzacyjnego SAP.

Samochody osobowe

W ciągu jedenastu miesięcy tego roku w Czechach wyprodukowano 1 054 096 samochodów osobowych. To o 21,2 proc. mniej niż przed rokiem.  W samym listopadzie z linii montażowych zjechało ponad 116 tys. aut (-19,5 proc.). Patrząc na uzyskane wyniki produkcja w Czechach spadła do poziomu notowanego po raz ostatni w 2013 roku.

Od początku roku w zakładach Škoda Auto wyprodukowano 690,4 tys. samochodów (-18,4 proc.). Wyniki pozostałych dwóch zakładów to: Hyundai Motor Manufacturing Poland - 215,8 tys. (-25,8 proc.), a Toyota Peugeot Citroen Automobile - 147,8 tys. (-26,4 proc.).