Magna International zamierza przeprowadzić rozmowy z Volkswagenem, aby go uspokoić. VW zastrzegł, że może zakończyć współpracę w zakresie dostaw części.
Kanadyjsko-austriackie konsorcjum zaczęło rozmowy ze swoimi klientami, aby zapewnić ich, że odpowiednio rozdzieli działalność dostawczą od produkcji samochodów, po przejęciu większości udziałów w Oplu, uniemożliwiając tym samym transfer technologii.
Donald Walker, wiceszef Magny powiedział we wtorek, ze osobiście rozmawiał z klientami, jak powinno wyglądać oddzielenie działalności i ochrona technologii. ""Konkretnie, Volkswagen powiedział, że jest potrzebne sfinalizowanie procedur wewnętrznych i musimy więcej z nimi dyskutować," powiedział Walker. "Myślę, że następnym krokiem będzie spotkanie z nimi", dodał.
Ostatnio przedstawiciele VW ostrzegli, że mogą być zmuszeni odebrać Magnie tę działalność biznesową, w którą zaangażowany jest know-how koncernu z Wolfsburga.
Walker podkreślił, że główny cel konsorcjum jest uzyskanie dobrego zwrotu z inwestycji w Oplu, a nie konkurowanie ze swoimi klientami.
Analitycy uważają, że angażując się w niemiecką markę, Magna ryzykuje 23 mld dolarów przychodu z dostaw komponentów do koncernów motoryzacyjnych. Wśród jej klientów są m.in: General Motors, Ford Motor, Chrysler, Daimler czy BMW.
Kanadyjsko-austriackie konsorcjum zaczęło rozmowy ze swoimi klientami, aby zapewnić ich, że odpowiednio rozdzieli działalność dostawczą od produkcji samochodów, po przejęciu większości udziałów w Oplu, uniemożliwiając tym samym transfer technologii.
Donald Walker, wiceszef Magny powiedział we wtorek, ze osobiście rozmawiał z klientami, jak powinno wyglądać oddzielenie działalności i ochrona technologii. ""Konkretnie, Volkswagen powiedział, że jest potrzebne sfinalizowanie procedur wewnętrznych i musimy więcej z nimi dyskutować," powiedział Walker. "Myślę, że następnym krokiem będzie spotkanie z nimi", dodał.
Ostatnio przedstawiciele VW ostrzegli, że mogą być zmuszeni odebrać Magnie tę działalność biznesową, w którą zaangażowany jest know-how koncernu z Wolfsburga.
Walker podkreślił, że główny cel konsorcjum jest uzyskanie dobrego zwrotu z inwestycji w Oplu, a nie konkurowanie ze swoimi klientami.
Analitycy uważają, że angażując się w niemiecką markę, Magna ryzykuje 23 mld dolarów przychodu z dostaw komponentów do koncernów motoryzacyjnych. Wśród jej klientów są m.in: General Motors, Ford Motor, Chrysler, Daimler czy BMW.