Stwierdzenie przypadków koronowirusa we własnych zakładach lub problemy z dostawami spowodowały, że niemal wszyscy producenci pojazdów w Hiszpanii ograniczają działalność fabryk.
Hiszpania jest obecnie drugim po Włoszech krajem w Europie gdzie najszybciej rozprzestrzenia się epidemia koronawirusa.
W poniedziałek 16 marca na bliżej nieokreślony czas zatrzymano produkcję w fabryce SEATa w Martorell, która zatrudnia około 7 tys. osób. Według szefa związków zawodowych przestój może potrwać nawet 6 tygodni.
Wcześniej, w piątek po południu 13 marca stanęły dwie fabryki Nissana w Barcelonie. Ograniczenie produkcji, związane z problemami z dostawą kół, ma potrwać do końca tego poniedziałku.
Także od poniedziałku 16 marca nie prowadzona jest produkcja w cztery zakładach Renault, zatrudniających łącznie prawie 10 tys. pracowników. Zakłady w Valladolid (dwie fabryki), Walencji i Sewilli będą stały także we wtorek, bez gwarancji wznowienia produkcji samochodów i silników w kolejnych dniach.
Od 16 marca przez tydzień zawieszona jest działalność w fabryce Ford w Walencji, po tym jak u trzech pracowników potwierdzono pozytywny wynik testów na COVID-19.
Jak na razie brak informacji o potencjalnym ograniczeniu produkcji w zakładach należących do Grupy PSA.
Europa
Przestoje w zakładach w Hiszpanii
- Szczegóły
- Autor: ANSA, Reuters, AutomotiveSuppliers.pl