Komisja Europejska dostała w piątek (4.10.2024) zielone światło od rządów państw UE na wprowadzenie karnych ceł w wysokości do 35,3 proc. na chińskie samochody elektryczne. Niemcy, największa gospodarka Unii, głosowały przeciwko cłom, jednak to nie wystarczyło, aby zablokować propozycję KE.
Według nieoficjalnych informacji mediów zalecenie w sprawie głosowania na „nie” wydał sam kanclerz Olaf Scholz. W niemieckim rządzie doszło bowiem do konfliktu w tej sprawie. Minister gospodarki Robert Habeck i szefowa MSZ Annalena Baerbock – oboje z Zielonych – uważali, że należy poprzeć karne cła UE na chińskie elektryki. Z kolei minister finansów, lider liberalnej FDP Christian Lindner był przeciwnego zdania.
Już podczas wcześniejszego głosowania Rady UE w tej sprawie, w lipcu, Niemcy wstrzymały się od głosu z powodu nieporozumień w trójpartyjnej koalicji. Teraz decydujące okazało się stanowisko kanclerza Scholza. Jest ono zgodne z postulatami niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego, który ostrzega przed wojną handlową z Chinami i obawia się retorsji ze strony Pekinu.
Więcej w serwisie Deutsche Welle.
Europa
UE. Zielone światło dla karnych ceł na chińskie elektryki
- Szczegóły
- Autor: Deutsche Welle