Samochodowy dołek będzie w 2010 r. Tegoroczną sprzedaż uratują w Europie dopłaty za złomowanie aut - informuje "Rzeczpospolita".
Przestrzegając przed konkurencją z Chin i namawiając do produkcji możliwie najbardziej ekologicznych samochodów, kanclerz Niemiec Angela Merkel otworzyła wczoraj Międzynarodowy Salon Samochodowy we Frankfurcie. Niemieckim producentom obiecała wsparcie, tak aby kraj w czasach kryzysu nie stracił pozycji światowego lidera. Ta pomoc jednak ma teraz dotyczyć nie wsparcia sprzedaży, ale rozwoju nowoczesnych technologii.
(...) Zdaniem firm ten rok wspierany dopłatami z budżetu na złomowanie starych aut jeszcze nie będzie taki zły. Najczęściej prognozowana jest sprzedaż na poziomie 14,5 - 15,5 mln aut wobec 16 mln rok temu. Rok przyszły może przynieść sprzedaż niższą nawet o 20 procent.
Więcej w "Rzeczpospolitej".