6 czerwca br. Ford potwierdził rozpoczęcie konsultacji w sprawie potencjalnego zamknięcia fabryki silników w Bridgend w Wlk. Brytanii.
Proponowane działanie jest niezbędnym krokiem w celu wsparcia globalnego przeprojektowania koncernu i stanowi część strategii Forda zakładającej bardziej wydajną i skoncentrowaną działalność w Europie.
U podstaw proponowanego zamknięcia fabryki w Bridgend jest znaczne niewykorzystanie zdolności produkcyjnych, zbliżający się koniec produkcji silnika dla Jaguara Land Rovera, zaprzestanie produkcji poprzedniej generacji silnika GTDi 1,5 l oraz zmniejszenie światowego popytu na nową generację Forda GTDi i silnika Pfi 1,5 l. W lutym przyszłego roku zaplanowanie zakończenie w tym zakładzie produkcji silnika 1,5l GTDi a we wrześniu produkcji dla JLR. Wówczas fabryka w Walii zostanie definitywnie zamknięta.
Zakład silników Forda działa od 1977 roku. Obecnie zatrudnia około 1,7 tys. pracowników, z których blisko 400 zgłosiło się do programu dobrowolnych odejść (maj-grudzień 2019).
Proponowane działanie jest niezbędnym krokiem w celu wsparcia globalnego przeprojektowania koncernu i stanowi część strategii Forda zakładającej bardziej wydajną i skoncentrowaną działalność w Europie.
U podstaw proponowanego zamknięcia fabryki w Bridgend jest znaczne niewykorzystanie zdolności produkcyjnych, zbliżający się koniec produkcji silnika dla Jaguara Land Rovera, zaprzestanie produkcji poprzedniej generacji silnika GTDi 1,5 l oraz zmniejszenie światowego popytu na nową generację Forda GTDi i silnika Pfi 1,5 l. W lutym przyszłego roku zaplanowanie zakończenie w tym zakładzie produkcji silnika 1,5l GTDi a we wrześniu produkcji dla JLR. Wówczas fabryka w Walii zostanie definitywnie zamknięta.
Zakład silników Forda działa od 1977 roku. Obecnie zatrudnia około 1,7 tys. pracowników, z których blisko 400 zgłosiło się do programu dobrowolnych odejść (maj-grudzień 2019).