W styczniu 2019 r. wyprodukowano 120,6 tys. samochodów. Zamówienia z rynków zagranicznych były o 21,4 proc. niższe (93,8 tys. aut) niż w analogicznym miesiący zeszłego roku. Spadł również popyt na rynku wewnętrznym. Spadek jest niższy niż w przypadku eksportu - o 4,8% (26,8 tys. pojazdów).
- Kolejny miesiąc spadku to poważny problem. Przemysł stoi w obliczu wielu wyzwań, od spadku popytu na kluczowych rynkach, po eskalację globalnych napięć w handlu i konieczności pozostania w czołówce przyszłych technologii - zaznancza Mike Hawes, szef stowarzyszenia SMMT. - Jednak wyraźnym i obecnym niebezpieczeństwem pozostaje zagrożeniem Brexit, który zdominowało czas i zasoby, podkopując konkurencyjność. Każdego dnia Brexit "bez umowy" nadal jest możliwy - to kolejny dzień, w którym firmy motoryzacyjne płacą cenę za dodatkowe i potencjalnie bezsensowne koszty. "Brak umowy" musi zostać natychmiast i trwale usunięty.