Zarząd Fabryki Samochodów Osobowych w Warszawie prowadzi rozmowy z kilkoma firmami motoryzacyjnymi o możliwości ulokowania przez nie produkcji nowych samochodów w fabryce na Żeraniu - powiedział PAP rzecznik FSO Roman Bugaj.
Dodał, że chodzi o firmy motoryzacyjne spoza Europy.
Rzecznik FSO poinformował, że od stycznia do końca maja br. fabryka wyprodukowała około 20 tys. samochodów aveo oraz zespołów montażowych do produkcji lanosa. W całym ubiegłym roku było to 60 tys., a rok wcześniej ponad 149 tys.
Bugaj poinformował, że w tym tygodniu zarząd FSO wypowiedział zakładowy układ zbiorowy pracy, który funkcjonował w fabryce od 1995 roku. "Będzie on obowiązywał jeszcze przez rok, do końca czerwca 2011 roku" - dodał.
Zaznaczył, że negocjacje ze związkami zawodowymi w tej sprawie trwały od lutego 2010 r. "Zarząd FSO przedstawił kilka propozycji pakietu zmian w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy. Chodziło m.in. o: pozostawienie zmniejszonego wynagrodzenia o średnio 22 proc. w okresie nieświadczenia pracy - według dotychczasowych zasad obowiązujących od roku; zawieszenie na dwa lata wypłat nagród jubileuszowych; zmniejszenie o 50 proc. odpraw emerytalno-rentowych; obniżenie wysokości dodatkowych odpraw z powodu zwolnień; ustalenie zerowego odpisu na zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych na 2011 rok. Żadna z propozycji nie zyskała akceptacji związków zawodowych" - powiedział. Zaznaczył, że układ zbiorowy pracy to dodatkowe świadczenia, gwarantowane pracownikom ponad te, zawarte w kodeksie pracy.
"Ponieważ fabryka znalazła się w trudnej sytuacji ze względu na trwający kryzys w branży motoryzacyjnej, zarząd FSO wprowadził program oszczędnościowy, zmierzający do redukcji kosztów funkcjonowania zakładu i poprawy konkurencyjności. Elementem tego programu jest także ograniczenie kosztów pracy. W skutek tego od połowy 2009 roku pracownicy dobrowolnie co miesiąc podpisują zgodę na obniżenie wynagrodzenia o średnio 22 proc." - zaznaczył.
Bugaj zapowiedział, że "zarząd chce zaproponować indywidualnie każdemu pracownikowi obniżenie o 20 proc. wynagrodzenia do końca 2011 roku, zamiast comiesięcznej zgody na redukcję płacy". "W tym roku nie planujemy żadnych zwolnień. Stąd propozycja utrzymania czasowej redukcji wynagrodzeń, aby nie zmniejszać zatrudnienia" - powiedział. Pytany, czy zarząd przewiduje zwolnienia w przyszłym roku, odparł: "Trudno przewidzieć sytuację na rynku w przyszłym roku".
Produkcja samochodów w FSO ruszyła w 1951 r. Firma zatrudnia w Warszawie obecnie 1870 osób.
Dodał, że chodzi o firmy motoryzacyjne spoza Europy.
Rzecznik FSO poinformował, że od stycznia do końca maja br. fabryka wyprodukowała około 20 tys. samochodów aveo oraz zespołów montażowych do produkcji lanosa. W całym ubiegłym roku było to 60 tys., a rok wcześniej ponad 149 tys.
Bugaj poinformował, że w tym tygodniu zarząd FSO wypowiedział zakładowy układ zbiorowy pracy, który funkcjonował w fabryce od 1995 roku. "Będzie on obowiązywał jeszcze przez rok, do końca czerwca 2011 roku" - dodał.
Zaznaczył, że negocjacje ze związkami zawodowymi w tej sprawie trwały od lutego 2010 r. "Zarząd FSO przedstawił kilka propozycji pakietu zmian w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy. Chodziło m.in. o: pozostawienie zmniejszonego wynagrodzenia o średnio 22 proc. w okresie nieświadczenia pracy - według dotychczasowych zasad obowiązujących od roku; zawieszenie na dwa lata wypłat nagród jubileuszowych; zmniejszenie o 50 proc. odpraw emerytalno-rentowych; obniżenie wysokości dodatkowych odpraw z powodu zwolnień; ustalenie zerowego odpisu na zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych na 2011 rok. Żadna z propozycji nie zyskała akceptacji związków zawodowych" - powiedział. Zaznaczył, że układ zbiorowy pracy to dodatkowe świadczenia, gwarantowane pracownikom ponad te, zawarte w kodeksie pracy.
"Ponieważ fabryka znalazła się w trudnej sytuacji ze względu na trwający kryzys w branży motoryzacyjnej, zarząd FSO wprowadził program oszczędnościowy, zmierzający do redukcji kosztów funkcjonowania zakładu i poprawy konkurencyjności. Elementem tego programu jest także ograniczenie kosztów pracy. W skutek tego od połowy 2009 roku pracownicy dobrowolnie co miesiąc podpisują zgodę na obniżenie wynagrodzenia o średnio 22 proc." - zaznaczył.
Bugaj zapowiedział, że "zarząd chce zaproponować indywidualnie każdemu pracownikowi obniżenie o 20 proc. wynagrodzenia do końca 2011 roku, zamiast comiesięcznej zgody na redukcję płacy". "W tym roku nie planujemy żadnych zwolnień. Stąd propozycja utrzymania czasowej redukcji wynagrodzeń, aby nie zmniejszać zatrudnienia" - powiedział. Pytany, czy zarząd przewiduje zwolnienia w przyszłym roku, odparł: "Trudno przewidzieć sytuację na rynku w przyszłym roku".
Produkcja samochodów w FSO ruszyła w 1951 r. Firma zatrudnia w Warszawie obecnie 1870 osób.